Rowerowo
- borek
- Traktorzysta
- Posty: 5212
- Rejestracja: 22 sty 2012, 10:28
- Has thanked: 16 times
- Been thanked: 47 times
Re: Rowerowo
Kolejna próba, dużo ułatwiła mi czapka na rower typowo, nie podwiewa i przy szybszej jeździe nie przepuszcza powietrza,zastanawiam się nad portkami typowo na rower. waszym zdaniem warto?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Sławek
- Site Admin
- Posty: 14533
- Rejestracja: 21 gru 2011, 22:12
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 22 times
Re: Rowerowo
Warto, gacie robią robotę, albo bielizna termoaktywna (narciarska np.) pod ubranie.
Pozrr
Pozrr
- Rasalo
- Maszynista Fi 26
- Posty: 4293
- Rejestracja: 04 kwie 2013, 18:46
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 2 times
Re: Rowerowo
Ja w zeszłym roku zrobiłem trasę 100km we wranglerach, a styczeń był
Te łaszki kolorowe coś tam dają, ale jak pary człowiek nima to nawet różnicy nie odczuje
Te łaszki kolorowe coś tam dają, ale jak pary człowiek nima to nawet różnicy nie odczuje
- Maciek
- Moderator
- Posty: 3940
- Rejestracja: 07 sty 2012, 21:21
Re: Rowerowo
Zimą nie jeżdżę za czesto ale pampersa nie ubieram bo potem zimno w dupsko i jajka. Wiadomo pampers wchłania wilgoć.
Wiosna, lato jesień na kótkich dystansach do 50km nie ubieram pampersa pod szorty tylko zwykłe bokserki ale nie z bawełny, bawełna chłonie wilgoć i sie nie nadaje. Tak samo koszulki czy bluzy, bawełna to zuo, chłonie wilgoć i nie jej nie oddaje. Powyżej 50km wkładam gacie z wkładką pod spodenki czy spodnie. Spodnie mam takie treckingowe, nie "gietry".
Warto wydać te 130 kilka na porządne spodenki rowerowe z wkładką, często wkładka jest odpinana od szortów. Te z lidla są do doopy.
Zimą na głowę kominiarka i taka czapeczka cienka do biegania oraz budd na szyję,
Ostatnio przy -10*C miałem kominiarkę, czapeczkę kolarską, buffa, rękawice narciarskie, bieliznę termiczną, na to bluza grubsza i spodnie + softshell no i grube zimowe ochraniacze na buty (coś jak pianka dla nurków) chociaż po godzinie zaczynałem czuć palce u nóg że przymarzają
Wiosna, lato jesień na kótkich dystansach do 50km nie ubieram pampersa pod szorty tylko zwykłe bokserki ale nie z bawełny, bawełna chłonie wilgoć i sie nie nadaje. Tak samo koszulki czy bluzy, bawełna to zuo, chłonie wilgoć i nie jej nie oddaje. Powyżej 50km wkładam gacie z wkładką pod spodenki czy spodnie. Spodnie mam takie treckingowe, nie "gietry".
Warto wydać te 130 kilka na porządne spodenki rowerowe z wkładką, często wkładka jest odpinana od szortów. Te z lidla są do doopy.
Zimą na głowę kominiarka i taka czapeczka cienka do biegania oraz budd na szyję,
Ostatnio przy -10*C miałem kominiarkę, czapeczkę kolarską, buffa, rękawice narciarskie, bieliznę termiczną, na to bluza grubsza i spodnie + softshell no i grube zimowe ochraniacze na buty (coś jak pianka dla nurków) chociaż po godzinie zaczynałem czuć palce u nóg że przymarzają
- Rasalo
- Maszynista Fi 26
- Posty: 4293
- Rejestracja: 04 kwie 2013, 18:46
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 2 times
Re: Rowerowo
Rozgrzewka przed pierwszą setką w sezonie
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Maciek
- Moderator
- Posty: 3940
- Rejestracja: 07 sty 2012, 21:21
Re: Rowerowo
Brawo Ty
Dzisiaj smarowanie było i łańcuch przełożyłem na pierwszy (używam dwóch na przemian co 1600km zmieniane).
Dzisiaj smarowanie było i łańcuch przełożyłem na pierwszy (używam dwóch na przemian co 1600km zmieniane).
- Rasalo
- Maszynista Fi 26
- Posty: 4293
- Rejestracja: 04 kwie 2013, 18:46
- Has thanked: 10 times
- Been thanked: 2 times
Re: Rowerowo
Ja dzisiaj myłem i smarowałam, a następnie pare kilometrów coby wszystko się ułożyłoMaciek pisze:Brawo Ty
Dzisiaj smarowanie było i łańcuch przełożyłem na pierwszy (używam dwóch na przemian co 1600km zmieniane).