Toyota Hilux Bruiser 1985
Regulamin forum
Uwaga !
Garaże mogą zakładać tylko posiadacze minimum jednego modelu 1:14 !!!
Uwaga !
Garaże mogą zakładać tylko posiadacze minimum jednego modelu 1:14 !!!
- Bandi
- Kierowca
- Posty: 1898
- Rejestracja: 29 paź 2012, 10:33
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 3 times
Toyota Hilux Bruiser 1985
Legenda na pokładzie , podwozie praktycznie nowe, znalazłem 3 śrubki zardzewiałe Jedyny mankament to skrzynia, mimo iż zalana galanty silikonem cieknie ... do rozebrania i z e baya kupie uszczelki. Dostałem kompletny rtr, łącznie z ładowarką i pakietami Celem tego modelu to bycie królową półki więc nie nabijając jej przebiegu ( wierząc właścicielowi przejechał 2 pakiety 200o nimhy to jakieś 15 min jazdy max ) zabieram się do roboty. Nadwozie rozebrane na części pierwsze i pozbywam się lakieru. Moja Dziunia ma być jak oryginał z promo lat 80 z filmiku. Brakuje obudowy odbiornika, włącznika on/off i kratki na zabudowie camper. Nalepki kupione.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Bandi
- Kierowca
- Posty: 1898
- Rejestracja: 29 paź 2012, 10:33
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 3 times
Re: Toyota Hilux Bruiser 1985
c.d
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Bandi
- Kierowca
- Posty: 1898
- Rejestracja: 29 paź 2012, 10:33
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 3 times
Re: Toyota Hilux Bruiser 1985
Zawsze chciałem mieć i zawsze było szkoda kasy. Ciekawe, że 4x4 jest na 1 biegu, 2 i 3 tylko na tył szarpie a wsteczny tylko na tył napęd.
Brak wycieraczek w oryginale, obrysy są częścią nadwozia, jedno lustro od kierowcy, camper integralny z paką, grill w kolorze białym razem ze zderzakiem odlany. W pace nie ma otworków pod instalacje świateł tył.
Tu fajny filmik:
Brak wycieraczek w oryginale, obrysy są częścią nadwozia, jedno lustro od kierowcy, camper integralny z paką, grill w kolorze białym razem ze zderzakiem odlany. W pace nie ma otworków pod instalacje świateł tył.
Tu fajny filmik:
- Maciek
- Moderator
- Posty: 3940
- Rejestracja: 07 sty 2012, 21:21
Re: Toyota Hilux Bruiser 1985
Ale ufajdał skrzynię, to pierwszy wypust czy to wznowienie sprzed kilku lat?
Gratki
Gratki
- Bandi
- Kierowca
- Posty: 1898
- Rejestracja: 29 paź 2012, 10:33
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 3 times
Re: Toyota Hilux Bruiser 1985
Model ma 34 lata, ja miałem 4 latka jak w Japońska Tamiya go wyplułaMaciek pisze:Ale ufajdał skrzynię, to pierwszy wypust czy to wznowienie sprzed kilku lat?
Gratki
jakby co w kanadzie jest do kupienia nigdy nie jeżdżony Mountaineer z 1991, dokładnie to samo tylko czerwony i z rollbarem - fajniejszy ale do kwoty pewnie trzeba doliczyć 350 za przesyłkę.
https://www.ebay.pl/itm/Tamiya-1-10-Ori ... 3380802016
ogólnie to:
1981 pickup truck
1982 blazing blazer - na e bayu samo nadwozie jest chyba za jedyne 6000 pln a cały model za 8000
1985 Bruser - tego mam
1991 Mountaineer
wznowienie briusera 2012
wznowienie Mountaineer (Mountain Rider) 2014
te "stare" mają srebrną ramę a te reedycje już czarne w oryginale.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Bandi
- Kierowca
- Posty: 1898
- Rejestracja: 29 paź 2012, 10:33
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 3 times
Re: Toyota Hilux Bruiser 1985
Zmywanie lakieru z kabiny ( prawie koniec), paki - jeszcze sporo pracy i zderzaków - one były połamane i w jakieś w dziwnej farbie. Same zderzaki są z jakiegoś gumo - plastiku, gówniano się klei, musiałem epoksydem połączyć bo klej typu kropelka nawet nie zapał żeby to się trzymało. Mogę kupić nowe w ramce z wersji 2012 ale zależało mi na oryginalnych. Nie zamierzam teraz poświęcać czasu na ten model, tylko chcę oczyścić nadwozie żeby to jakoś wyglądało,spisać listę rzeczy brakujących odstawić i wrócić w wolnych chwilach, patrol czeka jak kania na deszcz.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Bandi
- Kierowca
- Posty: 1898
- Rejestracja: 29 paź 2012, 10:33
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 3 times
Re: Toyota Hilux Bruiser 1985
Całe nadwozie już w zasadzie gołe, jeszcze 1 podejście ale to kiedy indziej i nie będzie grama farby,. Wszystkie inne elementy jak wnętrze i zderzaki już na gotowo, gołe do malowania. Siedzenie było czarne i pomalowane jakąś farbą którą trzeba było w płynie hamulcowym szorować, ten niebieski na karocy bardzo ładnie złaził. Kupiłem tamiyowy podkład oraz do światełek czerwony i pomarańczowy o oznaczeniach jakie Tamiya podaje x27 i x26 clear orange i red. Karoseria natomiast poleci w kolorze blue x4. malowanie to akurat pieśń przyszłości ale kolory są znane.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Bandi
- Kierowca
- Posty: 1898
- Rejestracja: 29 paź 2012, 10:33
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 3 times
Re: Toyota Hilux Bruiser 1985
Ze światełek zdarta olejna farba i pomalowane właściwą, właściwie. Muszę jeszcze kupić dedykowaną czarną semi gloss x18 do konturów i będzie si. Może jeszcze w weekend znajdę siły na pozbycie się resztek starej farby w zakamarkach i od wewnątrz nadwozia żeby już zamknąć temat czyszczenia.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Bandi
- Kierowca
- Posty: 1898
- Rejestracja: 29 paź 2012, 10:33
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 3 times
Re: Toyota Hilux Bruiser 1985
Odebrałem dziś przesyłki z brakującymi elementami nadwozia.
- lustro z epoki, tylko od kierowcy jest w oryginale
- tablice rejestracyjne
- kratka w camperze
- extra, driver ale to hop-up options by tamiya, dostępny osobno poza zestawem. ( swoją drogą, 1985 rok, tamiya daje przezroczystą szybę i wnętrze, opcjonalnie kierowcę do dokupienia. Rok 2007 hi lift tamiya pakuje ciemną szybę, to się nazywa pójść z duchem czasu )
Brakuje mi jeszcze kilku śrubek tamiyowych na krzyżak ale złotych i będzie wsio z nadwoziem. Pozostaje ta nieszczęsna skrzynia, dziś podłączyłem z yotką futabę, którą dostałem w komplecie, 3 serwa graupnera ( miło ) , regulator oczywiście z epoki, na serwo i przyznam szczerze, że nie wiem jak poprzedni właściciel wyjeździł 2 pakiety .... ustawienie serw ( orczyków) skręt ... zapięty tylko 3 bieg, wał nie dokręcony, pewnie na sprzedaż poszła bo nie było szans tym jeździć. 3h pracy i wszystko mruczy jak trzeba jedyneczka, dwójeczka i trójeczka, na 3 biegu nie słychać modelu , nie katuję bo oleju już w skrzyni pewnie nie ma ale model w 100% swoich właściwości sprawny.
- lustro z epoki, tylko od kierowcy jest w oryginale
- tablice rejestracyjne
- kratka w camperze
- extra, driver ale to hop-up options by tamiya, dostępny osobno poza zestawem. ( swoją drogą, 1985 rok, tamiya daje przezroczystą szybę i wnętrze, opcjonalnie kierowcę do dokupienia. Rok 2007 hi lift tamiya pakuje ciemną szybę, to się nazywa pójść z duchem czasu )
Brakuje mi jeszcze kilku śrubek tamiyowych na krzyżak ale złotych i będzie wsio z nadwoziem. Pozostaje ta nieszczęsna skrzynia, dziś podłączyłem z yotką futabę, którą dostałem w komplecie, 3 serwa graupnera ( miło ) , regulator oczywiście z epoki, na serwo i przyznam szczerze, że nie wiem jak poprzedni właściciel wyjeździł 2 pakiety .... ustawienie serw ( orczyków) skręt ... zapięty tylko 3 bieg, wał nie dokręcony, pewnie na sprzedaż poszła bo nie było szans tym jeździć. 3h pracy i wszystko mruczy jak trzeba jedyneczka, dwójeczka i trójeczka, na 3 biegu nie słychać modelu , nie katuję bo oleju już w skrzyni pewnie nie ma ale model w 100% swoich właściwości sprawny.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.