Miniładowarka Bobcat S450
- czolgruski
- Kierowca
- Posty: 437
- Rejestracja: 09 kwie 2021, 19:18
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 18 times
Miniładowarka Bobcat S450
Hej,
przyszła i na mnie pora, żeby w końcu mieć jakiegoś gotowca, którego nie trzeba będzie naprawiać na każdym spocie
Długo myślałem co kupić, żeby było to coś nowego. Koparek i ładowarek jest od groma, wywrotkę już mam (tak, to ją trzeba ciągle naprawiać, więc to nie byłby aż tak głupi pomysł ), a żeby kupić tą nową koparko-ładowarkę LESU musiałbym sprzedać nerkę. W takim razie na forum będzie coś, czego chyba jeszcze nie było, czyli miniładowarka Bobcat S450. Model z firmy Double E, czyli tej samej, co koparka Redina i Tiromaniaka.
Model przyjechał do mnie kurierem w piątek o godzinie 14:10, przez co nie było czasu nawet na nią popatrzeć - od razu wrzuciłem skrzyneczkę do bagażnika i pojechałem na spota do Fałkowa. Na dzień dobry przeszła mały chrzest w warunkach bojowych. Przynajmniej mogę już coś o niej powiedzieć - daje radę, pod warunkiem, że podłoże jest ubite, albo jest niewielka ilość luźnego piachu. Nie ma co liczyć, że wygrzebie się z piachu, jak ładowarka Macieja, ale też Bobcat nie jest do takiej roboty.
Na oryginalnych ustawieniach ten model to mały szatan. Zasuwa jak mała rajdówka, a bączki kręci jak szalony. Na szczęście po drobnej korekcie w apce da się już tym małym wariatem jakoś pracować w lekkim piachu
Tylna klapa jest odchylana, za nią kryje się zbiornik oleju i rozdzielacz. Hydro działa płynnie, bazowo pompa włącza się w czasie ruszenia drążkiem, przez co ramię działa z lekkim opóźnieniem, ale z apki można włączyć działanie pompy w dwóch zakresach, wtedy nie ma żadnych opóźnień Pakiet mieści się idealnie pod kabiną, która jest odchylana. Ale ten, który był w zestawie mieści się tam na styk, więc jeśli będę chciał założyć buzzer, to musi być mniejszy. Ogólnie Bobcat ma fajne detale - klosze świateł dobrze wyglądają, elementy kabiny też dobrze się prezentują. Bajerem jest ruchoma wycieraczka. Jakby tego było mało, jest na sprężynce, a od wewnętrznej strony faktycznie jest pasek z gumy Jak na tak mały gabaryt, to swoje waży. Oprócz kabiny całość jest wykonana z metalu. Jak na takiego malucha, to niecałe 2,5 kg to wg mnie dobry wynik Od razu już mam kilka pomysłów co dalej z nim robić i jak modyfikować. Na pewno chciałbym założyć koguta na dach o moduł świateł, no i do tego moduł dźwięku. Szczerze mówiąc nie wiem gdzie i jak to upchnąć, ale myślę, że jakoś się uda może w najbliższym tygodniu uda mi się wygospodarować chwilę czasu, to go otworzę i zobaczę, co tam ma w środku.
Druga sprawa. to chciałbym wymienić opony na takie o trochę bardziej agresywnym bieżniku, na tych bardzo szybko się zakopuje. No i jeszcze z chęcią bym ją okleił znakami Bobcata, tylko najpierw muszę sobie ogarnąć naklejki Dalej pewnie też bym chciał przerobić trochę sposób mocowania łyżki, żeby dało się ją szybko ściągnąć, obecnie jest na stałe przykręcona do siłowników. Po przeróbce będzie można zmienić ją na widły, czy cokolwiek tam jeszcze wymyślę. Na spocie Maxu30 podpowiedział mi o zamiatarce z Brudera, to też może być fajna opcja
No i na koniec kilka zdjęć ze spotu, w tym porównanie wielkości ze spychem Andreasa Tyle na razie, na świeżo, zaraz po zakupie i rzuceniu go w piach
przyszła i na mnie pora, żeby w końcu mieć jakiegoś gotowca, którego nie trzeba będzie naprawiać na każdym spocie
Długo myślałem co kupić, żeby było to coś nowego. Koparek i ładowarek jest od groma, wywrotkę już mam (tak, to ją trzeba ciągle naprawiać, więc to nie byłby aż tak głupi pomysł ), a żeby kupić tą nową koparko-ładowarkę LESU musiałbym sprzedać nerkę. W takim razie na forum będzie coś, czego chyba jeszcze nie było, czyli miniładowarka Bobcat S450. Model z firmy Double E, czyli tej samej, co koparka Redina i Tiromaniaka.
Model przyjechał do mnie kurierem w piątek o godzinie 14:10, przez co nie było czasu nawet na nią popatrzeć - od razu wrzuciłem skrzyneczkę do bagażnika i pojechałem na spota do Fałkowa. Na dzień dobry przeszła mały chrzest w warunkach bojowych. Przynajmniej mogę już coś o niej powiedzieć - daje radę, pod warunkiem, że podłoże jest ubite, albo jest niewielka ilość luźnego piachu. Nie ma co liczyć, że wygrzebie się z piachu, jak ładowarka Macieja, ale też Bobcat nie jest do takiej roboty.
Na oryginalnych ustawieniach ten model to mały szatan. Zasuwa jak mała rajdówka, a bączki kręci jak szalony. Na szczęście po drobnej korekcie w apce da się już tym małym wariatem jakoś pracować w lekkim piachu
Tylna klapa jest odchylana, za nią kryje się zbiornik oleju i rozdzielacz. Hydro działa płynnie, bazowo pompa włącza się w czasie ruszenia drążkiem, przez co ramię działa z lekkim opóźnieniem, ale z apki można włączyć działanie pompy w dwóch zakresach, wtedy nie ma żadnych opóźnień Pakiet mieści się idealnie pod kabiną, która jest odchylana. Ale ten, który był w zestawie mieści się tam na styk, więc jeśli będę chciał założyć buzzer, to musi być mniejszy. Ogólnie Bobcat ma fajne detale - klosze świateł dobrze wyglądają, elementy kabiny też dobrze się prezentują. Bajerem jest ruchoma wycieraczka. Jakby tego było mało, jest na sprężynce, a od wewnętrznej strony faktycznie jest pasek z gumy Jak na tak mały gabaryt, to swoje waży. Oprócz kabiny całość jest wykonana z metalu. Jak na takiego malucha, to niecałe 2,5 kg to wg mnie dobry wynik Od razu już mam kilka pomysłów co dalej z nim robić i jak modyfikować. Na pewno chciałbym założyć koguta na dach o moduł świateł, no i do tego moduł dźwięku. Szczerze mówiąc nie wiem gdzie i jak to upchnąć, ale myślę, że jakoś się uda może w najbliższym tygodniu uda mi się wygospodarować chwilę czasu, to go otworzę i zobaczę, co tam ma w środku.
Druga sprawa. to chciałbym wymienić opony na takie o trochę bardziej agresywnym bieżniku, na tych bardzo szybko się zakopuje. No i jeszcze z chęcią bym ją okleił znakami Bobcata, tylko najpierw muszę sobie ogarnąć naklejki Dalej pewnie też bym chciał przerobić trochę sposób mocowania łyżki, żeby dało się ją szybko ściągnąć, obecnie jest na stałe przykręcona do siłowników. Po przeróbce będzie można zmienić ją na widły, czy cokolwiek tam jeszcze wymyślę. Na spocie Maxu30 podpowiedział mi o zamiatarce z Brudera, to też może być fajna opcja
No i na koniec kilka zdjęć ze spotu, w tym porównanie wielkości ze spychem Andreasa Tyle na razie, na świeżo, zaraz po zakupie i rzuceniu go w piach
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- oscaradrenalina
- Kierowca
- Posty: 15
- Rejestracja: 28 sie 2022, 18:10
- Has thanked: 6 times
- TiroManiaK_2006
- Kierowca
- Posty: 1386
- Rejestracja: 08 sty 2018, 11:21
- Has thanked: 16 times
- Been thanked: 16 times
Re: Miniładowarka Bobcat S450
Jak to pisałeś mały ale wariat . Z detali które można do niego dać to pług z brudera... Też może fajnie z nim działać.
PS. To ja byłem pierwszy żeby oddać nerkę za koparko ładowarkę lesu.....
PS. To ja byłem pierwszy żeby oddać nerkę za koparko ładowarkę lesu.....
Re: Miniładowarka Bobcat S450
Wygląda super. Plus taki że można od razu przejść do ulepszeń jednocześnie korzystając z tego co daj sprzęt
- wajha1983
- Kierowca
- Posty: 4882
- Rejestracja: 10 lis 2013, 16:21
- Has thanked: 16 times
- Been thanked: 10 times
Re: Miniładowarka Bobcat S450
Pierwsza rzecz to gratki zakupu.
Druga to moze zamiast zmieniac opony rzeba przygotowac teren pod niego, moze jakis wybetonowany plac z przesiewaczem, moze jakby była zamiatarka tonwiadomo ze juz nic nie trzeba.
A co do widel to moze jak w koparko ladowarkach tam jest rurka na ktorej sa zamontowane widly jak w podnosnikach i sie je obraca do tylu jak sie ich nie uzywa, a jak nie to trzeba zrobic plyte i mocowanie roznych akcesoriów.
Widac ze maszyna ma potencjal
Druga to moze zamiast zmieniac opony rzeba przygotowac teren pod niego, moze jakis wybetonowany plac z przesiewaczem, moze jakby była zamiatarka tonwiadomo ze juz nic nie trzeba.
A co do widel to moze jak w koparko ladowarkach tam jest rurka na ktorej sa zamontowane widly jak w podnosnikach i sie je obraca do tylu jak sie ich nie uzywa, a jak nie to trzeba zrobic plyte i mocowanie roznych akcesoriów.
Widac ze maszyna ma potencjal
- Sogun
- Kierowca
- Posty: 1433
- Rejestracja: 10 wrz 2017, 07:58
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 16 times
Re: Miniładowarka Bobcat S450
bo to jest zacny sprzęt do delikatnych robót przyda sie do ukladania kostki 1x1 cm , budowy chodnikow,i drobnych dupereli na placyku, szkoda maleństwa do kopalni gdzie jest pełno spoconych ładowarek i koparek, super Bobkat do małych robót