Fotowoltaika
- Sławek
- Site Admin
- Posty: 14537
- Rejestracja: 21 gru 2011, 22:12
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 22 times
Re: Fotowoltaika
Bzdety opowiada. Dla OSD im dłuższy okres rozliczeniowy tym gorzej dla nich a lepiej dla prosumenta. W PGE mam max 6 miesięcy i nie ma możliwości dłużej.
Macieju, to co masz w magazynie na koniec okresu rozliczeniowego masz do wykorzystania przez 365 dni, później przepada. Dlatego instalacji nie można przewymiarować bo jest to bez sensu.
Wielkość kWp powinno się dobrać w okolicach rocznego zużycia / 1000. Czyli np. przy zużyciu rocznym 5000 kWh, instalacja powinna być 5kWp, bo wtedy nastąpi szybszy zwrot gdyż nie ma przeinwestowania, a nawet jak dopłacisz 100 zł za pół roku to jest pikuś.
Pozdr
Macieju, to co masz w magazynie na koniec okresu rozliczeniowego masz do wykorzystania przez 365 dni, później przepada. Dlatego instalacji nie można przewymiarować bo jest to bez sensu.
Wielkość kWp powinno się dobrać w okolicach rocznego zużycia / 1000. Czyli np. przy zużyciu rocznym 5000 kWh, instalacja powinna być 5kWp, bo wtedy nastąpi szybszy zwrot gdyż nie ma przeinwestowania, a nawet jak dopłacisz 100 zł za pół roku to jest pikuś.
Pozdr
- Sogun
- Kierowca
- Posty: 1433
- Rejestracja: 10 wrz 2017, 07:58
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 16 times
Re: Fotowoltaika
oby Ci to dzialalo Slawku bezawaryjnie I przynosilo oszczednosci siedze w tym juz kilka lat I cos tam wiem juz swoje ale ostatnimi miesiacami pojawily nam sie juz nowe problemy , dziadoskie falowniki katują nam liczniki takie bzdetne invertery potrafia tak zaklocac siec, podbijaja napiecie pow 250V ,leci elektronika w domach sypia sie uklady pomiarowe , tylko czekamy kiedy sasiedzi takich elektrowni zaczna zasypywac nas reklamacjami spalonych urzadzen a kary za psucie ,zaklocanie parametrow w sieci sa srogie, miejmy nadzieje ze bedzie tego margines , no I jeszcze skutki wyladowan atm ale inny temat , w kazdym badz razie nie warto kupowac instalacji po taniosci bo potem za awarie na sieci odpowiada niestety odbiorca a kazdy taki falownik to taka mala elektrownia klasyczna niby wszystko ma byc zsynchronizowane a synchroniczne tancuja sobie jak chca u niektorych ,no I te przepiecia ale to na razie tylko pojedyncze przypadki , po mojemu fotowoltaika ma sens jesli zuzyjesz cala energie ktora wyprodukujesz na bierzaco , ,,skladowanie,, nie oplaci sie ,co ciekawe wiekszosc odbiorcow mysli ze ten prund magazynowany jest w sieci
- Sławek
- Site Admin
- Posty: 14537
- Rejestracja: 21 gru 2011, 22:12
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 22 times
Re: Fotowoltaika
Norma napięcia to 230V +/- 10% czyli od 207 do 252V, i każdy zakład energetyczny Ci to powie, więc 250V jest uważane jako normalne napięcie mieszczące się w normie. Falowniki maja odcięcie na 252V, zgodnie z przepisami.
U mnie byl z tym problem, że falownik się resetował z powodu przekroczenia napięcia na fazie. Zgłosiłem do PGE, panowie w ciągu 2h przyjechali, obniżyli napięcie na odczepach transformatora o 6V na każdej fazie, i jest wszystko ok. Cała operacja trwała 20 min. Zgłoś sobie do twojego operatora, że masz za wysokie napięcie i ci się spaliło jakieś urządzenie, natychmiast przyjadą, tylko powiedz, że sąsiedzi też sie skarżą.
Pozdr
U mnie byl z tym problem, że falownik się resetował z powodu przekroczenia napięcia na fazie. Zgłosiłem do PGE, panowie w ciągu 2h przyjechali, obniżyli napięcie na odczepach transformatora o 6V na każdej fazie, i jest wszystko ok. Cała operacja trwała 20 min. Zgłoś sobie do twojego operatora, że masz za wysokie napięcie i ci się spaliło jakieś urządzenie, natychmiast przyjadą, tylko powiedz, że sąsiedzi też sie skarżą.
Pozdr
- Sogun
- Kierowca
- Posty: 1433
- Rejestracja: 10 wrz 2017, 07:58
- Has thanked: 27 times
- Been thanked: 16 times
Re: Fotowoltaika
Slawku ja pracuje w PGE ponad 35 lat wiem o co kaman. I robie przy tych mikroelektrowniach juz ze 4 lata
- Sławek
- Site Admin
- Posty: 14537
- Rejestracja: 21 gru 2011, 22:12
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 22 times
Re: Fotowoltaika
Aha, no to nie było tematu
A co do falowników, to się zgadzam, chińczyk podpisze każde gówno w deklaracji zgodności, dlatego ja zapłaciłem za falownik z najwyższej półki i wiem, że jest bezpieczny, i że działa jak nalezy.
Pozdr
A co do falowników, to się zgadzam, chińczyk podpisze każde gówno w deklaracji zgodności, dlatego ja zapłaciłem za falownik z najwyższej półki i wiem, że jest bezpieczny, i że działa jak nalezy.
Pozdr
- barman_pl
- Moderator
- Posty: 9778
- Rejestracja: 04 lip 2012, 19:24
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 8 times
Re: Fotowoltaika
Mam instalację coś około 4,80 i od początku roku do teraz 2031, czyli podobnie
Przynajmniej teraz mam pewność że jest z nią wszystko oki
- Maciek
- Moderator
- Posty: 3940
- Rejestracja: 07 sty 2012, 21:21
Re: Fotowoltaika
My mamy niestety dach nie w ta strona, kalenica centralnie na południe, dwuspadowy jakieś 10*
- Sławek
- Site Admin
- Posty: 14537
- Rejestracja: 21 gru 2011, 22:12
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 22 times
Re: Fotowoltaika
Arcidiablo, odpowiadając Tobie na pytanie, ile faktycznie wyprodukuje prądu instalacja, otóż do pełnego roku pozostał miesiąc i 10 dni (13.08), ale już na dziś mam wyprodukowanej energii tyle, ile użyłem w całym roku 2018 (4500 kWh).
Przez te kolejne półtora miesiąca to będzie nadwyżka, a pamiętajmy, że teraz będzie dużo słonecznych dni.
Niestety z powodu osuszania domu przez 3 tygodnie, zużyłem bardzo dużo energii (po około 70-80 kWh/dobę) gdzie normalnie około 8-10 kWh/dobę, rozliczenie półroczne wg staniu na koniec czerwca które otrzymam w najbliższym czasie, będzie zakłócało prawdziwy obraz. Przez to osuszania, zużyłem dodatkowo 1140 kWh energii, a niestety maj i czerwiec jeżeli chodzi o słońce na moim terenie, było do dupy, wiec będę miał dopłatę do prądu wg mojego szacunku około 400 zł. Ale to jedyny rachunek w tym roku do zapłaty za prąd, gdyby nie ta sytuacja, miałbym tylko kilkadziesiąt zł opłat stałych.
Na wykresach dobrze widać, iż pomimo krótkich dni, w kwietniu było dużo wiecej produkcji niż w maju i czerwcu, po prostu lało u mnie praktycznie półtora miesiąca non stop.
Podsumowując, zapłaciłem za instalację 19.500 brutto, odliczyłem od podatku wiec odzyskałem 6000 zł, na "mój prąd" się nie załapałem bo o 4 dni za wcześnie miałem fakturę. Koszt instalacji to obecnie 13.500 które mi się zwróci po 5 latach, a nawet wcześniej, uwzględniając, że od stycznia była podwyżka prądu o 20%.
jestem zadowolony z inwestycji i zrobiłbym ją na pewno kolejny raz
I to tyle z mojej strony.
Pozdr
Przez te kolejne półtora miesiąca to będzie nadwyżka, a pamiętajmy, że teraz będzie dużo słonecznych dni.
Niestety z powodu osuszania domu przez 3 tygodnie, zużyłem bardzo dużo energii (po około 70-80 kWh/dobę) gdzie normalnie około 8-10 kWh/dobę, rozliczenie półroczne wg staniu na koniec czerwca które otrzymam w najbliższym czasie, będzie zakłócało prawdziwy obraz. Przez to osuszania, zużyłem dodatkowo 1140 kWh energii, a niestety maj i czerwiec jeżeli chodzi o słońce na moim terenie, było do dupy, wiec będę miał dopłatę do prądu wg mojego szacunku około 400 zł. Ale to jedyny rachunek w tym roku do zapłaty za prąd, gdyby nie ta sytuacja, miałbym tylko kilkadziesiąt zł opłat stałych.
Na wykresach dobrze widać, iż pomimo krótkich dni, w kwietniu było dużo wiecej produkcji niż w maju i czerwcu, po prostu lało u mnie praktycznie półtora miesiąca non stop.
Podsumowując, zapłaciłem za instalację 19.500 brutto, odliczyłem od podatku wiec odzyskałem 6000 zł, na "mój prąd" się nie załapałem bo o 4 dni za wcześnie miałem fakturę. Koszt instalacji to obecnie 13.500 które mi się zwróci po 5 latach, a nawet wcześniej, uwzględniając, że od stycznia była podwyżka prądu o 20%.
jestem zadowolony z inwestycji i zrobiłbym ją na pewno kolejny raz
I to tyle z mojej strony.
Pozdr
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Arcidiablo
- Kierowca
- Posty: 3519
- Rejestracja: 16 lut 2014, 11:41
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 5 times
Re: Fotowoltaika
Bardzo optymistycznie to wygląda, oby tylko pozostały takie przepisy odnośnie rozliczeń dwukierunkowych prądu. W naszym kraju jak już rząd stwierdzi że obywatel zyskuje zbyt dużo to ukraca to bardzo szybko.
Osobiście założyłbym taką instalację, ale podjęliśmy z żonką decyzję o sprzedaży domu ( ma już 20 lat ) wybudujemy nowy i tam pójdziemy na całość - fotowoltaika, geotermy, oczyszczalnia ścieków i woda ze swojej studni. to będzie ekonomiczny domeczek.
Póki co dzięki Sławek za info - przekonałeś mnie
Osobiście założyłbym taką instalację, ale podjęliśmy z żonką decyzję o sprzedaży domu ( ma już 20 lat ) wybudujemy nowy i tam pójdziemy na całość - fotowoltaika, geotermy, oczyszczalnia ścieków i woda ze swojej studni. to będzie ekonomiczny domeczek.
Póki co dzięki Sławek za info - przekonałeś mnie