Weekendowo

Rozmowy na luźno
Awatar użytkownika
wajha1983
Kierowca
Posty: 4882
Rejestracja: 10 lis 2013, 16:21
Has thanked: 16 times
Been thanked: 10 times

Re: Weekendowo

Post autor: wajha1983 »

:facepalm

Awatar użytkownika
Maciek
Moderator
Posty: 3940
Rejestracja: 07 sty 2012, 21:21

Re: Weekendowo

Post autor: Maciek »

Czy jest na sali majster? Padam już na twarz i nie mam siły. Zdarłem tapety razem z farbą. Malowane pod tapetą było pewnie z 20 lat temu. Nie wiem co było pod farbą bo dom z drugiej ręki. Część farby zdarłem do gołego tylku, w kilku miejscach pod farbą jest jakby cekol i nie bardzo chce się to zdrapać. Pytanie do znawców: czy jak wszystko przejadę jakimś porządnym gruntem czy "primerem" będzie git i pozostałość nie będzie mi się zawijała do wałka podczas malowania? Cekolować ścian nie będę po są równe, ubytki uzupełnię zaprawą gipsową.

Awatar użytkownika
Sogun
Kierowca
Posty: 1424
Rejestracja: 10 wrz 2017, 07:58
Has thanked: 27 times
Been thanked: 16 times

Re: Weekendowo

Post autor: Sogun »

nie jestem znawcą tematu ale ja bym to potraktował młotkiem sądząc z opisu i połozył nową gładz albo karton gipsy,mialem cos podobnego kiedyś i uparlem sie gruntować i malować ..... trzy razy tak przeklinalem bo za kazdym razem parzyło,diabli wiedzą czym takie sciany dawniej malowano

Awatar użytkownika
Sami
Kierowca
Posty: 29
Rejestracja: 25 gru 2011, 12:16

Re: Weekendowo

Post autor: Sami »

Jedyny sposób to zdrapac wszystko ile tylko się da i później zagruntowac najpierw gruntem rozcieczonym by głęboko się wgryzl i następnie już bez rozcieczenia. Po takim zabiegu już nie będzie się nic zawijać podczas malowania. Gorzej jeśli by Wychodził kolor To już więcej zabawy

Awatar użytkownika
wajha1983
Kierowca
Posty: 4882
Rejestracja: 10 lis 2013, 16:21
Has thanked: 16 times
Been thanked: 10 times

Re: Weekendowo

Post autor: wajha1983 »

Trudny temat,z takim przypadkiem jak ty masz to na dwoje babka wróżyla. Kiedyś farby była na jakies bazie wapiennej dlatego tak pala farby i wsiakaja grunty.
Czasami bywa tak ze przemalujesz gruntem i pomalujesz farba i nic się nie robi,a czasami istna masakra.
Ja jestem przeciwny gruntowaniu dlatego ze ściany powinny oddychać żeby się grzyb nie robił, a każdy grunt robi powłokę i blokuje wszystko.
No i jak byś miał czas i chęć to najlepiej byłoby zderzeń do tynku ile się da,zmyc ścianę jakimś starym pędzlem na mokro i położył gładź na wszystkim i dopiero malowanie.
W innym razie tak jak ci opisano powyżej
;)

Awatar użytkownika
Maciek
Moderator
Posty: 3940
Rejestracja: 07 sty 2012, 21:21

Re: Weekendowo

Post autor: Maciek »

Gładzi nie chcę, nie umiem, poza tym tynk jest zajebiście położony, równo tyle że chropowato ale to nam nie przeszkadza, kolor będzie a'la beton czyli jakiś odcień szarości, bardziej jasny niż ciemny.

Awatar użytkownika
borek
Traktorzysta
Posty: 5212
Rejestracja: 22 sty 2012, 10:28
Has thanked: 16 times
Been thanked: 47 times

Re: Weekendowo

Post autor: borek »

Witam, zrob próbę jaka farba została zastosowana psiknięcie wodą z pędzla na scine i jak po chwili zrobi się ciemna to przepuszcza wodę i jest na bazie kredy, należy zmoczyć resztę i zdrapać. Można również wykonać test taśma przyklejane taśmę papierowa i po 5 minutach odkrywasz jak pociągnie farbę to do zdarcia do tynku. Jeśli chcesz to szybko zrobić zamknąć temat to polecam ceresit ct 17 grunt głęboko penetrujący lub Flugger niebieski. Bez rozcieńczania one maja głębokie działanie i są paroprzepuszczalne, nanosić wałkiem w sznurkowy najlepiej walki z długim włosiem do chropowatych powierzchni. Jeśli zacznie się łuszczyć to nakładać pędzlem tzw ławkowcem. Odczekać minimum 12 godzin. Następnie farba gruntująca ma zapewnić krycie farby docelowej i zmniejszyć ilość powłok. Przykładowo Flugger walk primer 60 zł 10 l. I na to dopiero farba, ważne jest aby malować mokrym wałkiem i jedno namoczenie na max 2 szerokości walka od dołu do góry ściany malować wałkiem na teleskopie i podczas gruntowania farba i malowania nałożyć farbę przeczesać wałkiem i za dużo się nie cofać namoczona ściana i malowanie suchym wałkiem sprzyja zawijaniu się starych powłok. Odstęp warstwy od warstwy farby to ok minimum 8 h pomoeszczenia wentylować środek ściany jest suchy po 15 minutach a narożniki po kulka godzin schną. Jak będziesz malował bardzo ciemna farba to warto czesać wałkiem w jedna stronę bo nie wyjdą cienie. Jak chcesz zniszczę na produkty Flugger 30% to napisz mi pw.

Awatar użytkownika
Maciek
Moderator
Posty: 3940
Rejestracja: 07 sty 2012, 21:21

Re: Weekendowo

Post autor: Maciek »

Borek, dzięki. Jak namoczę ścianę ławkowcem to i tak nie chce schodzić tak łatwo jak tutaj https://www.youtube.com/watch?v=YISL6A3HHPc
Nie jestem pewien czy tam pod farbą nie ma przypadkiem wapna. Malowane to było myślę myślę że 1994.

Piszesz o szybkim zamknięciu tematu. Czyli olać skrobanie i na to co jest polecieć z gruntem Fluggera? potem z Primerem?

Co do farb to myśłałem o bekersie czy tikurilli bo mi się w mieście Flugger zwinął ale po tych próbkach co walnąłem to jednak sie do 3miasta przejadę po Fluggera. Fajnie się tym malowało poprzednie pomieszczenia. Na kaloryferze pomalowanym 10 lat temu białą farbą właśnie Fluggera kolor jest nadal biały, tak samo łazienka czy kuchnia. Zniżka się przyda bo trochę tych litrów jednak będzie. Zamówienie to do Ciebie kierować?
:piwo

Awatar użytkownika
borek
Traktorzysta
Posty: 5212
Rejestracja: 22 sty 2012, 10:28
Has thanked: 16 times
Been thanked: 47 times

Re: Weekendowo

Post autor: borek »

Maciek pisze:Borek, dzięki. Jak namoczę ścianę ławkowcem to i tak nie chce schodzić tak łatwo jak tutaj https://www.youtube.com/watch?v=YISL6A3HHPc
Nie jestem pewien czy tam pod farbą nie ma przypadkiem wapna. Malowane to było myślę myślę że 1994.

Piszesz o szybkim zamknięciu tematu. Czyli olać skrobanie i na to co jest polecieć z gruntem Fluggera? potem z Primerem?

Co do farb to myśłałem o bekersie czy tikurilli bo mi się w mieście Flugger zwinął ale po tych próbkach co walnąłem to jednak sie do 3miasta przejadę po Fluggera. Fajnie się tym malowało poprzednie pomieszczenia. Na kaloryferze pomalowanym 10 lat temu białą farbą właśnie Fluggera kolor jest nadal biały, tak samo łazienka czy kuchnia. Zniżka się przyda bo trochę tych litrów jednak będzie. Zamówienie to do Ciebie kierować?
:piwo
Na szybko to tak jak piszesz dwa razy grunt głębokopenetrujący i szczepny, a na to primer.
Beckersa olej bo farba zasycha na kratce i pod koniec malowania są farchole na ścianie. Tikurilla ok .

Awatar użytkownika
borek
Traktorzysta
Posty: 5212
Rejestracja: 22 sty 2012, 10:28
Has thanked: 16 times
Been thanked: 47 times

Re: Weekendowo

Post autor: borek »

Są dwie wersje
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

ODPOWIEDZ