Caterpillar Twenty Two 1935 - skala 1:16

[luki]

[archie]

To pudełko od niego tak pieczołowicie chciałeś ukryć przed żoną? Trzeba było go do kieszeni schować jako breloczek do kluczy

... i tak zrobiłem. Przyniosłem go w kieszeni , a pudło poszo latać

...a wieczorem padło magiczne pytanie: Po co Ci to? Kolejny model? Więc u mnie jest jak w większości przypadków.

[Sławek]

A embargo na .... też jest ?

[archie]

Na embargo to sobie nie pozwolę. Nie piję, nie pale, po pubach nie łaże, tylko modele pomału buduję. Więc mogę raz na jakiś czas troche puścić na pierdoły (jak moja żona to nazywa).
Na wszelki wypadek jednak, kolejne przesyłki podzespołów zaadresowałem do pracy Po co sobie komplikować zycie... one zawsze mają cos co bedziemy chcieli...

[luki]

Całkiem podobnie to u mnie wygląda tyle, że moja żonka już to zaakceptowała

[Drabek]

U mnie podobnie. Moja małżowina już się przyzwyczaiła I tylko chce zobaczyć co to jest

[archie]

A embargo na .... też jest ?

A ja chyba zakumałem o jakie embargo Sławkowi chodziło…
Staram sie nie komplikować sobie życia jak napisałem powyżej, ale jak widzę focha to poprostu mam wiecej czasu na budowanie modelu i wtedy nawet czasem do rana zdarza sie posiedzieć ... szczególnie w weekend

[borek]

Te nasze żony ,dziewczyny ,kochanki. Moja żonka to chciała abym budował model od zera wtedy jak to ujęła to modelarstwo.Ostatnio jak oglądałem na you peterbilda to mówi to fajne kupisz sobie, no zatkało mnie aż wyszedłem zapalić.

[barman_pl]

...Ostatnio jak oglądałem na you peterbilda to mówi to fajne kupisz sobie, no zatkało mnie aż wyszedłem zapalić.

Pozdr.

[Łukasz_G]

z miejsca bym kupił