zajebiście zajebiste to podwozie, nie doceniałem Cię
powiedz jak lutujesz, żeby nie odlutować innych części? np tą kratownicę? tylko mi nie mów, że mokre chusteczki
pozdro
STAR Ż28 - Budowa - Part1
- wajha1983
- Kierowca
- Posty: 4882
- Rejestracja: 10 lis 2013, 16:21
- Has thanked: 16 times
- Been thanked: 10 times
Re: STAR Ż28 - Budowa - Part1
mauy-miu pisze:zajebiście zajebiste to podwozie, nie doceniałem Cię
powiedz jak lutujesz, żeby nie odlutować innych części? np tą kratownicę? tylko mi nie mów, że mokre chusteczki
pozdro
guma do zucia
- Pawloosw
- Kierowca
- Posty: 9753
- Rejestracja: 01 sie 2013, 22:06
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 10 times
Re: STAR Ż28 - Budowa - Part1
Miau, jak mogłeś mnie nie doceniać...
Jeśli chodzi o lutowanie to tylko kwestia ćwiczeń, trzeba grzać zawsze w miejscu w którym chcesz coś przylutować, i tylko do momentu, aż zacznie Ci się roztapiać cyna po przyłożeniu do rozgrzanego elementu. Jak już osiągniesz taką temperaturę - lutownica/palnik na bok, co by nie rozgrzać za bardzo dookoła i nie rozlutować wcześniejszych lutów. Ot cała fizolofia. Kratownicę lutowałem lutownicą kolbową 180W (wtedy jeszcze nie miałem palnika).
Pozdro i powodzonka
Jeśli chodzi o lutowanie to tylko kwestia ćwiczeń, trzeba grzać zawsze w miejscu w którym chcesz coś przylutować, i tylko do momentu, aż zacznie Ci się roztapiać cyna po przyłożeniu do rozgrzanego elementu. Jak już osiągniesz taką temperaturę - lutownica/palnik na bok, co by nie rozgrzać za bardzo dookoła i nie rozlutować wcześniejszych lutów. Ot cała fizolofia. Kratownicę lutowałem lutownicą kolbową 180W (wtedy jeszcze nie miałem palnika).
Pozdro i powodzonka