RCTRUCK.PL forum modelarskie RC

Witam serdecznie. Przyszła pora na mój ulubiony model spychacza/ciągnika gąsienicowego DT-75. Sentyment wyniesiony z dzieciństwa.
Tak to ma wyglądać



Jak na razie udało mi się zrobić tylko tyle:





Z uwagi na moje ograniczone możliwości sprzętowe musiałem poszukać jak najbardziej pasujących kół napędowych , jezdnych i napinających oraz gąsiennic. Te rzeczy dla takiego laika jak ja są wręcz niemożliwe do roboty "hand made" więc musiałem szukać gotowych.
To co udało mi sie zrobić do tej pory "z grubsza" przypomina oryginał. Skala mniej więcej 1/12.
Dalsza robota to już buda i tutaj zupełnie nie wiem jak sobie poradzę bo pierwszy raz będę robił z rysunku technicznego.

Ok mam nadzieję że oldtimery też mogą być w tym dziale.
Pozdrawiam

zapowiada się ciekawie powodzenia

Odżyły wspomnienia w dodatku jeszcze DT 75 nie pomnę innych stalińców,całej serii T czy choćby T-170.Industrial pełną gębą w najlepszym tego słowa znaczeniu.Jako dzieciak mogłem obserwować pracę tych i dużo większych maszyn na wysypisku komunalnym.Wtedy śmietniki nie były pod kluczem a i wysypisk nikt nie grodził.Charakterystyczny na wolno terkot tych maszyn po zmroku roznosił się jak najpiękniejsza muzyka świerszczy.

Mała aktualizacja prac. Maska ma już kształt. Teraz pora dopracować detale i poszlifować.







Teraz będzie najgorsze. Jak złapać kształt kabiny? Jakieś cenne uwagi, pomysły?

Cieszę się, że przybywa nowego sprzętu indu na forum
Planuję zmierzyć się z tematem gąsienic ale na razie ten temat mnie lekko przeraża nie mam żadnych doświadczeń w tym zakresie, ale chętnie poobserwuję rozwój Twojego projektu żeby się czegoś nowego nauczyć

Pozdr

Sławek ja ty zaczynasz się mierzyć z jakimś tematem to trzeba się ustawiać w kolejce po zakup. Fajnie by było gdybyś coś posklecał z gąsiennicami.

Mała aktualizacja tematu DT

Ładnie Ci wyszła kabina teraz jeszcze ją tylko dopieścić dokładnie i model będzie jak CNC A jak rozwiążesz problem z siłownikami ? Elektryczne czy hydrauliczne, pneumatyczne czy może jakieś mechaniczne rozwiązanie na zębatkach albo coś ?

jaka cudowna kabina! pamiętam te spychacze, nie szlifowałbym na super gładko, pamiętam, że wszystkie były poobijane, nie widziałem nowego egzemplarza. ja bym zostawił trochę pogiętego i powaloryzował bym go trochę

Chciałbym zastosować siłowniki elektryczne takie jak w Ł-34 ale zobaczymy. Na razie muszę dobrać jakieś sensowne przełożenie do mojego DT-ka. Jest jeszcze sporo roboty z zewnętrznymi detalami wiec małymi kroczkami do przodu. Kabina rzeczywiście wyszła w miarę ok, w sumie myślałem że nie uda mi się jej zrobić.

Jak to co widać zrobiłeś małymi kroczkami w 3 dni, to w przyszłym tygodniu bedzie gotowa