Ford FW-60 in progress

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
Radzik
Kierowca
Posty: 4884
Rejestracja: 27 gru 2011, 21:45
Been thanked: 1 time

Re: Ford FW-60 in progress

Post autor: Radzik »

Proste ale skuteczne :ok

Awatar użytkownika
Sławek
Site Admin
Posty: 14530
Rejestracja: 21 gru 2011, 22:12
Has thanked: 15 times
Been thanked: 21 times

Re: Ford FW-60 in progress

Post autor: Sławek »

Przyrząd jak malowany spox trzaby poszukać jakiegoś materiału odpornego na temperaturę a jednocześnie nie przewodzącego ciepła :)

Awatar użytkownika
Tomek
Moderator
Posty: 1923
Rejestracja: 26 cze 2012, 12:00

Re: Ford FW-60 in progress

Post autor: Tomek »

Pawloosw pisze:Super sprawa z tym stolikiem, zwłaszcza jak kilka mniejszych elementów na raz się łączy. Ciągle mam problem z dopasowaniem temperatury lutowanego elementu tak, aby inne luty dookoła nie puściły podczas lutowania kolejnych :decha
I właśnie po to jest ten stolik :) Przez to że mi się co chwila coś innego odlutowywało jak lutowałem kolejne elementy... :zły

Teraz mocuję wszystko i się o to nie martwię. Nawet jak się inny spoina roztopii, to i tak jest utrzymane na miejscu. Polecam wszystkim, już z 10 kombinowanych elementów z kilkoma spoinami tak robiłem i w końcu wychodzi jak trzeba spox

Sławek pisze:Przyrząd jak malowany spox trzaby poszukać jakiegoś materiału odpornego na temperaturę a jednocześnie nie przewodzącego ciepła :)
Ja bym nie kombinował, ten stalowy ceownik jest rewelacyjny.
Nie jest na tyle gruby żeby utrudniał lutowanie, a dzięki temu że jest stalowy i się trochę nagrzewa jest chwila czasu żeby coś skorygować po lutowaniu lub np. spokojnie odsunąć palnik na chwilę żeby dołożyć cyny :)

Najgrubsze elementy jaki na nim lutowałem na razie to pręt 6x6mm + 2x 8x2mm i bez problemu się rozgrzewało.

Awatar użytkownika
Benon
Kierowca
Posty: 1215
Rejestracja: 26 lut 2012, 11:08

Re: Ford FW-60 in progress

Post autor: Benon »

:brawo
Tomek pomyśl o małych podkładkach aluminiowych pod lutowane elementy. Zawsze reszta lutowanej blachy będzie wisieć w powietrzu i nie będzie aż tak oddawać ciepła do blachy podstawy. Wiesz takie z 15x15mm lub w formie cowników alu 8x8 z marketu. wtedy "U" w górę i powierzchnia styku mosiądzu z alu będzie minimalna ;)

Awatar użytkownika
Tomek
Moderator
Posty: 1923
Rejestracja: 26 cze 2012, 12:00

Re: Ford FW-60 in progress

Post autor: Tomek »

Jak nie zapomnę to zabiorę stolik do Brzezin, zobaczycie że nic nie trzeba kombinować ;)
Jedyny problem to palnik, który się jakoś dziwnie nabija i mogę nim pracować tylko minutę czy dwie....

Ps. A nie wiem czy to kwestia tych wszystkich otworów do mocowania ale stał bardzo szybko stygnie po skończonych pracach.

Awatar użytkownika
mauy-miu
Śpioch
Posty: 5873
Rejestracja: 01 maja 2012, 22:10
Has thanked: 2 times
Been thanked: 8 times

Re: Ford FW-60 in progress

Post autor: mauy-miu »

wreszcie widzę o co chodzi z tym podstawkiem :oops:
fajny patent :ok
pozdro

ODPOWIEDZ