W sumie nie sądziłem, że to się wydarzy, ale jednak - King Hauler odrobinkę mi się opatrzył. Raz, że nie był zbyt ładnie pomalowany, a krzywo naklejone naklejki wyglądały bardzo źle, dwa, że był już spłowiały od słońca i poobijany, trzy, że prześledziłem amerykańskie grupki - i tam większość ciężarówek wygląda tak samo. Najczęściej różnią się kolorem, długością ramy i ewentualnie felgami. Nie lubię mieć rzeczy takich, jak wszyscy, więc zacząłem kombinować co by tu zrobić, żeby to autko nie wyglądało jak każde inne - i pod koniec zeszłego roku natknąłem się na zdjęcia Petebilta od Wedico:
wedico-truck.jpg
No i niby obrzydlistwo, ale człowiek oczu oderwać nie może

Spodobał mi się charakter tego auta, zwłaszcza podwójne reflektory i te szerokie koła z przodu, zatem zacząłem na poważnie zastanawiać się nad przeróbką King Haulera na coś takiego. Zacząłem od kół - na przymiarkę wleciały felgi Carson - no i wyglądają bardzo ładnie, tylko mocno wystają na boki. Czy w prawdziwych autach koła mogą tak wystawać? I wtedy przypomniałem sobie o bardzo starym modelu w skali 1:25 od firmy Revell, który odwzorowywał mocno zmodyfikowanego Peterbilta 359 z firmy Bill Signs Trucking z San Diego. Model wyglądał tak:
Bill-Signs-Modell-Prototyp.jpg01.jpg
A tak oryginał:
36.-truckin24-Bill-Signs-Trucking-Clydes-II.jpg
Peterbilt-Bill-Signs-mit-Cat-Scraper-4.jpg
Bill-Signs-402-6.jpg
I już wiedziałem dokładnie co chcę zbudować. Strzał w dziesiątkę. Nie dość, że Peterbilt z podwójnymi lampami z przodu, to jeszcze ma ciekawe tylne zawieszenie - osie są zawieszone na poduszkach i mocno rozsunięte. I okazuje się, że w prawdziwych autach przednie koła też mogą wystawać

Pozbierałem części, zabrałem się do roboty (przy rozbiórce modelu próbowałem nie płakać

) i na parę dni przed spotem doprowadziłem auto do jeżdżącej i wyglądającej formy. Efekt finalny jak na razie jest taki:
P5096131.jpg
P5096146.jpg
P5096149.jpg
P5096171.jpg
P5096172.jpg
P5096179.jpg
P5096240.jpg
P5096246.jpg
P5096318.jpg
Z planów na przyszłość, koniecznie muszę zbudować te skrzynki pomiędzy tylnymi błotnikami, bo bez nich auto wygląda łyso. Przydałoby się też zbudować lepsze wydechy, bo te kleciłem na szybko i nie mają za wiele wspólnego z oryginałem, chciałbym też zestawić go z inną naczepą - najbardziej marzy mi się jakaś niskopodwoziówka - no i chyba by było.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.