Scania Balbine

[Maciej]

Przecież drążek opadnie tyle ile ma opaść na rodendach i stanie.
Ten hak wygląda 10 x bardziej nienaturalnie niż drążek pod kątem. Zresztą czy rodendy muszą pracować w pionie skoro zwrotnice nie wykonują ruchu w tym zakresie? Zalej kropelką kulkę w rodendzie (albo zalutuj) i drążek będzie sztywno skoro to dla Ciebie takie ważne. Ruch będzie tylko wewnątrz kulki na śrubie i wystarczy, żeby model skręcał.

[redin]

działaj Mongrel działaj

[mongrel]

Przecież drążek opadnie tyle ile ma opaść na rodendach i stanie.
Ten hak wygląda 10 x bardziej nienaturalnie niż drążek pod kątem. Zresztą czy rodendy muszą pracować w pionie skoro zwrotnice nie wykonują ruchu w tym zakresie? Zalej kropelką kulkę w rodendzie (albo zalutuj) i drążek będzie sztywno skoro to dla Ciebie takie ważne. Ruch będzie tylko wewnątrz kulki na śrubie i wystarczy, żeby model skręcał.

Masz rację, opadnie i stanie, stanie się najniżej położonym elementem ruchomym podatnym na zawadzanie o przeszkody terenowe. Dalej już nie masz racji. Później po monrażu całkowitym zderzaka, nadkoli tego elementu już nie będzie widać. Kolejna gafa to zalej kropelką albo zalutuj-co i do czego lutować. To rodend tamyjski nie ma w oprawce z tworzywa stalowej gałki. I wreszcie o tym co wystarczy a co nie żeby model skręcał decyduje mongrel, z pokorą wsłuchujący się w uwagi bardziej doświadczonych Kolegów. Tu jednak Macieju musisz chyba wnieść samokrytykę swojej opinii jako biegłego tamyjskiego.

[Maciej]

Wybacz, już kilka lat nie widziałem oryginalnego rodenda z plastiku

[mongrel]

Dzieli nas wąwóz modelarski(ale nie przepaść) . Jak jednak widzisz wykminiłem gdzie leżał pies pogrzebany Twojej omyłki. Mongrel nie taki ciemny, wie że istnieją rotendy z gałką i nawet takie w całości z metalu.

[mauy-miu]

...zapewnia skręt jak z Ackermana mimo że łączy zwrotnice z przodu.

NIE SĄDZĘ

[Sławek]

...zapewnia skręt jak z Ackermana mimo że łączy zwrotnice z przodu.

NIE SĄDZĘ

True

Pozdr

[mongrel]

Macie Koledzy rację, kąt jest albo zbliżony albo taki sam tylko odwrócone są 'koła' tj. strony(miejsca)czyli kąt dla koła pokonującego dłuższą drogę i koła pokonującego krótszą drogę na niekorzyść, nieprawidłowo. Zależało mi żeby Czesio to wychwycił i poczuł się jak wielki modelarz, ekspert.

[mongrel]

Wczoraj po trafnej uwadze Wielkiego Mauy-Miu i Sławka jakoś mnie zabolało że nie mam pełnego Ackermana. Nocą zaś przyśnił mi się Wielki Mauy-Miu i pogroził mi palcem, za Nim stał Sławek i tylko skinął głową po tym jak Wielki Mauy-Miu pogroził palcem. Nic nie mówili. Rano wstałem i uzmysłowiłem sobie że przecież nie próbowałem przełożyć drążka na tył sądząc błędnie że będzie on zawadzał o jeden z dwóch dolnych cycków mocowania obudowy skrzyni. Lecz kiedy śnią się Dwaj Wielcy Modelarze takiemu słabeuszowi jak mnie to nie może być przypadek tylko palec Boży. Okazało że da się i Ackerman jest. Dziękuję Wielki Mauy-Miu, dziękuję Sławku.

[mongrel]

I już.