Mercedes Arocs 4151 AK

[Pawloosw]

Zakapior fajny.

Teraz go w ciężki teren i błoto... A nie czekaj to garaż Diabla, model tylko na półkę co by się nie zakurzył.

[Arcidiablo]

Znalazła się chwila żeby przetestować Arocsa po zamontowaniu ostatniego ogniwa napędu. Wniosek - jeździ, wbrew ogólnym negatywnym opiniom. Ramy nie rozerwało, wszystkie koła kręcą się w tym samym kierunku jedno co mnie już irytuje, to mało precyzyjny start, rwie z kopyta, ale może to kwestia konfiguracji apki. Druga sprawa to zbyt mała waga, jak w przyszłości Mesio dostanie HDSa i pakę + dociążenie tyłu, powinien inaczej zachowywać się w kwestii trakcji.
Ogólnie mogę powiedzieć że jest OK, reszta to szczegóły do dopieszczenia - jak z kobietą

[mongrel]

Brawo Ty, nie dojże że jeździ to jeszcze wszystkie kółka kręcą się w tę samą stronę. W starych przedwojennych podręcznikach do modelarstwa wiele razy pisało żeby nie brać się ani za ciągniki ani solówki w mongrelnym układzie osi (dwie pierwsze skrętne) bo ani to jeździ ani wygląda a u Ciebie całkiem wporzo. Zasłużyłeś na butelkę 25letniej whisky.

[Arcidiablo]

Mongrel, tylko kto ją zasponsoruje ?

[mongrel]

Myślałem że posiadasz taką w kolekcji

[Arcidiablo]

23 letnią, to najstarsza

[Maciej]

Dociąż tył jakiś ołów w rame wklej i opony wypełnij kulkami z ołowiu:)

Co to za terkotanie jak pod krawężnik podjeżdzasz?

[Arcidiablo]

To gdzieś jeszcze bieżnik opony ociera o coś przy pełnym skręcie. Niestety to są mankamenty ponadwymiarowych rozmiarów kół w pozostałych standardach kitu.

[Arcidiablo]

Drobnostki a cieszą oko, mocowanie kabiny i gaśniczka

[Maciej]

Wszystko gut tylko te śruby na krzyżak