00d.jpg
MB Arocs 3348, 6x6 patykowóz.
- czolgruski
- Kierowca
- Posty: 437
- Rejestracja: 09 kwie 2021, 19:18
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 18 times
Re: MB Arocs 3348, 6x6 patykowóz.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- ostrich
- Kierowca
- Posty: 92
- Rejestracja: 10 maja 2021, 22:41
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 1 time
Re: MB Arocs 3348, 6x6 patykowóz.
Hehe, dzień zaczyna się po pracy, dla mnie koło 17
Muszę ogarnąć jakieś miejsce do robienia zdjęć bo działam po trochu w kuchni, na ławie w "saloonie" i na moim stoliku warsztatowym na którym model ledwo się mieści i ciężko zrobić dobre fotki, strasznie mnie to drażni bo przy wcześniejszym hobby jakie miałem, robiłem całkiem fajne zdjęcia, no ale miałem przygotowane miejsce z tłem i oświetleniem. to co teraz to aż wstyd pokazywać.
Zderzak jeszcze wyreguluję bo chcę żeby ładnie zgrywał się z bokiem auta, pójdzie lekko do góry i do przodu żeby pasował z linią drzwi. Przy tylnym błotniku chciałbym przerobić ten element który "zazębia" kabinę z błotnikiem, Tamiya daje ten cosiek od góry przy kabinie a w realu jest on przedłużeniem błotnika i wchodzi pod kabinę. Zresztą ten element teraz i tak jest za krótki i drażni ta szpara. Będę też dłubał przy elemencie drzwi i błotnika który dokleja się do kabiny, niezbyt pasuje, trzeba go przestawić po kilka dziesiątek milimetra w różnych kierunkach.
Tak na prawdę niewiele się ostatnio zadziało bo kilka razy przebudowywałem przednie zawieszenie kabiny i kombinowałem jak to wszystko zgrać, nie byłem zadowolony z efektów i poszedłem na skróty montując oryginalny zawias
Poza tym jadą do mnie nakrętki na szpilki do przykręcania felg, takie imitujące prawdziwe nakrętki, dodatkowe światła cofania i robocze które pójdą na tył kabiny, zakupiłem też większość farb, ale do malowania jeszcze długa droga, w tej chwili kabinę chcę malować w candy lime green, ale czy tak zostanie?
Aha, myślę też o poszerzeniu błotników, takim paskiem gumowym jak to w realu bywa, koła są jak dla mnie deczko za szeroko.
Muszę ogarnąć jakieś miejsce do robienia zdjęć bo działam po trochu w kuchni, na ławie w "saloonie" i na moim stoliku warsztatowym na którym model ledwo się mieści i ciężko zrobić dobre fotki, strasznie mnie to drażni bo przy wcześniejszym hobby jakie miałem, robiłem całkiem fajne zdjęcia, no ale miałem przygotowane miejsce z tłem i oświetleniem. to co teraz to aż wstyd pokazywać.
Zderzak jeszcze wyreguluję bo chcę żeby ładnie zgrywał się z bokiem auta, pójdzie lekko do góry i do przodu żeby pasował z linią drzwi. Przy tylnym błotniku chciałbym przerobić ten element który "zazębia" kabinę z błotnikiem, Tamiya daje ten cosiek od góry przy kabinie a w realu jest on przedłużeniem błotnika i wchodzi pod kabinę. Zresztą ten element teraz i tak jest za krótki i drażni ta szpara. Będę też dłubał przy elemencie drzwi i błotnika który dokleja się do kabiny, niezbyt pasuje, trzeba go przestawić po kilka dziesiątek milimetra w różnych kierunkach.
Tak na prawdę niewiele się ostatnio zadziało bo kilka razy przebudowywałem przednie zawieszenie kabiny i kombinowałem jak to wszystko zgrać, nie byłem zadowolony z efektów i poszedłem na skróty montując oryginalny zawias
Poza tym jadą do mnie nakrętki na szpilki do przykręcania felg, takie imitujące prawdziwe nakrętki, dodatkowe światła cofania i robocze które pójdą na tył kabiny, zakupiłem też większość farb, ale do malowania jeszcze długa droga, w tej chwili kabinę chcę malować w candy lime green, ale czy tak zostanie?
Aha, myślę też o poszerzeniu błotników, takim paskiem gumowym jak to w realu bywa, koła są jak dla mnie deczko za szeroko.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- wajha1983
- Kierowca
- Posty: 4882
- Rejestracja: 10 lis 2013, 16:21
- Has thanked: 16 times
- Been thanked: 10 times
Re: MB Arocs 3348, 6x6 patykowóz.
Musisz pamietac ze to tylko tamiya, zadna z kabin nie jet w 100% jak w orginale, wiec nie ktore elementy sa robione na sztuke zeby zakryc jakies niedociagnieacia lub zmiany.
A co do modelu to dobrze wyglada, dla mnie kabina jest troche wysoko, ale moze jak bedzie skonczona to sie troche zmieni.
Co do ramy to chyba scale parts mial takie profile do przdluzania ram, musialbys zpytac
A co do modelu to dobrze wyglada, dla mnie kabina jest troche wysoko, ale moze jak bedzie skonczona to sie troche zmieni.
Co do ramy to chyba scale parts mial takie profile do przdluzania ram, musialbys zpytac
- ostrich
- Kierowca
- Posty: 92
- Rejestracja: 10 maja 2021, 22:41
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 1 time
Re: MB Arocs 3348, 6x6 patykowóz.
Wiem że to tylko Tamiya i już daję sobie na wstrzymanie z niektórymi rzeczami, czasem trzeba by poświęcić bardzo dużo pracy na jakiś detal a następny zaraz obok tez by wymagał poprawki i ostatecznie by człowiek zbudował kabinę od nowa
Z tą wysokością kabiny cały czas się zastanawiam, teraz jest 9mm wyżej od oryginału, jeżdżę praktycznie tylko w lesie i taka wysokość zderzaka była by gites, dodatkowo jak się wrzuci wszystko do kabiny, włącznie z dużym pakietem to zawieszenie lekko siada, jak będzie w pełni uzbrojony i załadowany to myślę że kabina będzie optycznie wyżej o jakieś 5mm.
Jak się tak popatrzy na drogach to te merce mają czasem kabiny absurdalnie wysoko, dlatego za bardzo się tym nie przejmuję
Na conrad.pl są takie profile od Carsona za 120zł , nie chcę jednak szaleć z tą długością, może kupię końcówkę ramy ze zderzakiem u Redina i tyle, da to kilka cm i myślę że będzie git.
Z tą wysokością kabiny cały czas się zastanawiam, teraz jest 9mm wyżej od oryginału, jeżdżę praktycznie tylko w lesie i taka wysokość zderzaka była by gites, dodatkowo jak się wrzuci wszystko do kabiny, włącznie z dużym pakietem to zawieszenie lekko siada, jak będzie w pełni uzbrojony i załadowany to myślę że kabina będzie optycznie wyżej o jakieś 5mm.
Jak się tak popatrzy na drogach to te merce mają czasem kabiny absurdalnie wysoko, dlatego za bardzo się tym nie przejmuję
Na conrad.pl są takie profile od Carsona za 120zł , nie chcę jednak szaleć z tą długością, może kupię końcówkę ramy ze zderzakiem u Redina i tyle, da to kilka cm i myślę że będzie git.
- Pawloosw
- Kierowca
- Posty: 9753
- Rejestracja: 01 sie 2013, 22:06
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 10 times
Re: MB Arocs 3348, 6x6 patykowóz.
W mojej ocenie na 3 ośki to zdecydowanie za krotka ta rama. Kabina mimo wszystko prosi sie o opuszczenie w dol.
- ostrich
- Kierowca
- Posty: 92
- Rejestracja: 10 maja 2021, 22:41
- Has thanked: 6 times
- Been thanked: 1 time
Re: MB Arocs 3348, 6x6 patykowóz.
Masz na myśli że powinna być dłuższa w środkowej części i mosty odsunięte dalej, czy kwestia optyczna i wystarczyło by przedłużenie na końcu? Wydaje mi się że takie 6x6 lepiej będzie się sprawowało w terenie jeśli nie będzie za duży rozstaw osi.
Uważam że ten kit w oryginale jest dziwnie krótki a z moją zabudową jeszcze bardziej będzie to widać, jednak pozostają kwestie transportu, myślałem o tym Volvo co mają, ale tam jest chyba ponad 15cm więcej zabawy i dlatego nie kupiłem tego kitu. Zwyczajnie nie będę miał jak tego przewozić, druga sprawa jest taka że wożąc patyki, można trochę poszaleć i ładować dłuższe
Kabina pójdzie niżej, macie rację, trochę lipnie to wygląda, przeglądałem dzisiaj dużo zdjęć i filmów, obniżę ją, może nie do oryginalnej wysokości ale z 5-7mm pójdzie w dół.
- Pawloosw
- Kierowca
- Posty: 9753
- Rejestracja: 01 sie 2013, 22:06
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 10 times
Re: MB Arocs 3348, 6x6 patykowóz.
Specem od lasołazów nie jestem, ale wizualnie rozstaw miedzy osiami wydaje sie zbyt mały. Na pewno w trudnym terenie taki rozstaw jak masz lepiej by sie spisywal, wzgledem wiekszego, ale cos kosztem czegos. Oczywiscie z tylu tez mozna przedluzyc, wtedy w terenie nie ucierpi, ale z tak krotkim rozstawem miedzy przodem a tylem i tak wizualnie nie bedzie to dobrze wygladac wg mnie.