MB Arocs 3348, 6x6 patykowóz.

[ostrich]

No to mam coś ciekawego
Po pierwsze primo tylne koła siedzą za blisko ramy, musiałem szlifować hexy a teraz jeszcze to, chwilowo ogarnąłem to podkładkami.
Po drugie najważniejsze primo mam wybrakowaną skrzynię, normalnie aż sprawdzałem kilka razy, w jednej połówce obudowy, brakuje otworów montażowych...

A Mama mówiła, nie bierz projektów po innych

[Maciej]

Chyba zaklejone, ale to pewnie amelinium więc można łatwo nawiercic i nagwintowac. Może nawet lepiej bo sobie zrobisz mocowanie tam gdzie Ci będzie pasowało.

[ostrich]

Zdecydowanie nie nawiercone, oczywiście nawiercę, choć niezła lipa, strach się bać co znajdę dalej. Na razie jedyny element bez zarzutu to Bajerek USM-RC-2

Mam też przemyślenia odnośnie Tamiyowej jakości, niby nie jest źle i mam satysfakcję z budowy, ale gdyby to wszystko było w skali WPL`a to nie było by większych różnic. Mam spore wymagania odnośnie jakości i czuję się lekko zawiedziony, niektóre rozwiązania są mega biedne. Całe szczęście że w tej skali łatwiej się dłubie te wszystkie części nie sprawiają takiego problemu jak w WPL.

Zrozumiałem że trzeba było kupić kilka mostów, profil z metra, jakieś resory z ali i ogarnąć to po swojemu.

[Drabek]

Bez przesady. Nie porównuj chińskiego gówna do Tamiya

[ostrich]

Zaznaczyłem że jeśli oba by były w tej Chinolskiej skali, wielkości pantofelka, nic nie poradzę że widzę bieda rozwiązana, nie cierpię WPL, ale niestety Tamiya ma podobne rozwiązania. WPL na bank je skopiował i jeszcze bardziej spartolił, chodzi mi bardziej o to że można by to zrobić lepiej bez podbijania ceny, nie chodzi o materiały, raczej o kilka zmian w projekcie. Może ludzie którzy to projektują, powinni dostać kilka modeli do złożenia... Przepraszam że jestem roszczeniowy, ale wkurza mnie to że firmy lecą sobie w kulki pod przykrywką jakości.

Główna różnica jest w mostach, WPL ssie, Tamiya robi to dużo lepiej, ale reszta jest bardzo zbliżona.

[Drabek]

Nie wiem co tam zbliżonego. Z krótko siedzisz w tym temacie

[mongrel]

Nie narzekaj, tanio kupiłeś model z dodatkami. Dokupiłeś też fajne rzeczy. Większość z nas nie miała na starcie takich frykasów. Jeżeli ktoś chce model super pod każdym względem to art scale i kilka tysi ojro na start albo wszystko od podstaw samemu na drogich częściach. Tamiya to super kompromis na początek.

[ostrich]

No dobra, przesadziłem wczoraj, ale mega się wkurzyłem bo za co się nie złapałem to było do poprawki. W większości przypadków nie jest to wina modelu, tylko tych wszystkich dodatkowych części bo kiepsko to wszystko do siebie pasuje.
Gdybym składał stockowy model to by pewnie wsio pasowało, miałem za duże oczekiwania w stosunku do tych dodatkowych gratów, takie kombinowanie mocno przypomniało mi o WPL. Sorry za to ględzenie, nie miałem racji.

Skrzynię nawierciłem i zrobiłem pierwsze przymiarki, będzie musiała być dość mocno wysunięta do tył żeby przedni wał był pod sensownym kątem. Poskładałem zawieszenie kabiny i wstępnie założyłem żeby zobaczyć jak to pasuje.

[czolgruski]

Wszystko fajnie i spoko, mam wrażenie, że przez to zawieszenie kabiny jest ona strasznie wysoko, ale to może przez brak błotników.
A co do kłonic, to pasuje je dać na dodatkowej ramie.
Poza tym spoko

[Maciej]

Krótka ta rama jak na klinice... poza tym spoko, nabiera kształtów