Lowboy z odpinaną szyją
-
- Kierowca
- Posty: 281
- Rejestracja: 17 lip 2018, 10:02
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 1 time
Re: Lowboy z odpinaną szyją
Macieju, temat już widziałem więc nie dziękuję
Drut z migomatu podobno się nie nadaje.
A jak się dobrze nauczę to nawet nie ze spawów a z samego argonu ją uspawam
Drut z migomatu podobno się nie nadaje.
A jak się dobrze nauczę to nawet nie ze spawów a z samego argonu ją uspawam
-
- Kierowca
- Posty: 281
- Rejestracja: 17 lip 2018, 10:02
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 1 time
Re: Lowboy z odpinaną szyją
No i coś drgnęło.
Poprzednia konstrukcja rozcięta, pozostała tylko środkowa kratownica, którą chyba jeszcze dodatkowo wzmocnię, ale to zobaczymy jak wyjdzie po pospawaniu reszty.
Dziś zewnętrzne podłużnice dostały skosy które będą najazdami.
Wzmocnię też te haki w wewnętrznych podłużnicach. Pojedyncza blaszka 1mm będzie trochę za ciężka, tym bardziej że tu będą spore siły podczas podnoszenia.
Dziś miałem nadzieję kupić blachę 50cm x 50cm gr.1mm między innymi na najazdy oraz wykonanie szyi.
W Kolorbud niestety nie jestem w stanie się dogadać, z tego co wiem to mało kto potrafi się z nimi w czymkolwiek dogadać
Po kilku telefonach wreszcie poznałem cenę.... 100 zł netto
Poebao ich.
Tak czy siak, dziś zamawiam na allegro po 30 zł ze 2 arkusze bo nie mam czasu za tym jeździć.
Zastanawiam się jeszcze czy szyję zrobić taką szeroką jak cała naczepa i na niej skrzynia (czyli burty) przykryte plandeką, czy szyję zrobić wąską, taką nieco szerszą od siodła.
Obie wersje mi się podobają, tyle że w wersji z burtami miałbym więcej miejsca na schowanie pakietu, odbiornika, serwa.
Mechanizm podnoszenia będzie na serwie 360, 15-20kg i do tego śruba trapezowa TR8
Co do zawieszenia to znalazłem na YT fajny projekt, tyle że znacznie bym go uprościł bo aż tyle czasu na produkcję to nie będę miał:
https://www.youtube.com/watch?v=RInnhSJ1kbY
A to co dziś delikatnie dłubnąłem:
Poprzednia konstrukcja rozcięta, pozostała tylko środkowa kratownica, którą chyba jeszcze dodatkowo wzmocnię, ale to zobaczymy jak wyjdzie po pospawaniu reszty.
Dziś zewnętrzne podłużnice dostały skosy które będą najazdami.
Wzmocnię też te haki w wewnętrznych podłużnicach. Pojedyncza blaszka 1mm będzie trochę za ciężka, tym bardziej że tu będą spore siły podczas podnoszenia.
Dziś miałem nadzieję kupić blachę 50cm x 50cm gr.1mm między innymi na najazdy oraz wykonanie szyi.
W Kolorbud niestety nie jestem w stanie się dogadać, z tego co wiem to mało kto potrafi się z nimi w czymkolwiek dogadać
Po kilku telefonach wreszcie poznałem cenę.... 100 zł netto
Poebao ich.
Tak czy siak, dziś zamawiam na allegro po 30 zł ze 2 arkusze bo nie mam czasu za tym jeździć.
Zastanawiam się jeszcze czy szyję zrobić taką szeroką jak cała naczepa i na niej skrzynia (czyli burty) przykryte plandeką, czy szyję zrobić wąską, taką nieco szerszą od siodła.
Obie wersje mi się podobają, tyle że w wersji z burtami miałbym więcej miejsca na schowanie pakietu, odbiornika, serwa.
Mechanizm podnoszenia będzie na serwie 360, 15-20kg i do tego śruba trapezowa TR8
Co do zawieszenia to znalazłem na YT fajny projekt, tyle że znacznie bym go uprościł bo aż tyle czasu na produkcję to nie będę miał:
https://www.youtube.com/watch?v=RInnhSJ1kbY
A to co dziś delikatnie dłubnąłem:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
-
- Kierowca
- Posty: 281
- Rejestracja: 17 lip 2018, 10:02
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 1 time
Re: Lowboy z odpinaną szyją
Macieju, zerknij na ostatni filmik tego gościa z YT jak wygląda fajnie jego szyja.
I taka właśnie miała powstać ale dziś jak byłem na spotkaniu u klienta to stała właśnie z takim pełnym górnym pokładem i też super wygląda
I taka właśnie miała powstać ale dziś jak byłem na spotkaniu u klienta to stała właśnie z takim pełnym górnym pokładem i też super wygląda
-
- Kierowca
- Posty: 281
- Rejestracja: 17 lip 2018, 10:02
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 1 time
Re: Lowboy z odpinaną szyją
I kolejny update.
Dziś prace nad szyją.
Wstępnie miała być wycinana z blachy 1,5mm i dospawywany pasek blachy aby uzyskać efekt profilu C.
Ale że jednak będzie górny pokład, zmieniłem nieco pomysł.
Zamiast zastosować te ceowniki które miałem wygięte z blachy 1mm to rozciąłem profil stalowy 20x20x2 (lub 1,5 nie pamiętam dokładnie)
Na pile taśmowej super to szło, potem tylko delikatnie szlifnięte kątówką i dorównane na szlifierce taśmowej
Następnie tak przygotowane profile C pocięte na odpowiednie wymiary i pospawane jak na zdjęciach.
Spawanie grubszej ścianki dużo lepiej mi wychodzi bo nie przepalam krawędzi.
Jak na razie bardzo mocna ta konstrukcja wyszła, jak dojdą dodatkowe wzmocnienia to będzie praktycznie idealnie sztywna.
Zastanawiam się czy i dolnego pokładu nie zrobić też z rozciętego profilu.
Konstrukcja z tej blachy 1mm jest ultra lekka ale za to sprężysta dość mocno i cała rama daje się w rękach skręcać.
I teraz doradźcie, czy lepiej aby cała naczepa była idealnie sztywna czy lepiej niech sobie pracuje na skręcanie przy większych obciążeniach?
Dawać jakieś komentarze.
Jutro może skończę szyję razem z mechaniznem,
Wstępnie planowałem podnoszenie na serwie 360 st.
Wydaje mi się prostsze rozwiązanie w porównaniu do silniczka z przekładnią do którego muszę dać dodatkowo regiel i krańcówki.
Tylko czy takie serwo 15-20 kg da radę podciągnąć pokład przez śrubę trapezową?
Dziś prace nad szyją.
Wstępnie miała być wycinana z blachy 1,5mm i dospawywany pasek blachy aby uzyskać efekt profilu C.
Ale że jednak będzie górny pokład, zmieniłem nieco pomysł.
Zamiast zastosować te ceowniki które miałem wygięte z blachy 1mm to rozciąłem profil stalowy 20x20x2 (lub 1,5 nie pamiętam dokładnie)
Na pile taśmowej super to szło, potem tylko delikatnie szlifnięte kątówką i dorównane na szlifierce taśmowej
Następnie tak przygotowane profile C pocięte na odpowiednie wymiary i pospawane jak na zdjęciach.
Spawanie grubszej ścianki dużo lepiej mi wychodzi bo nie przepalam krawędzi.
Jak na razie bardzo mocna ta konstrukcja wyszła, jak dojdą dodatkowe wzmocnienia to będzie praktycznie idealnie sztywna.
Zastanawiam się czy i dolnego pokładu nie zrobić też z rozciętego profilu.
Konstrukcja z tej blachy 1mm jest ultra lekka ale za to sprężysta dość mocno i cała rama daje się w rękach skręcać.
I teraz doradźcie, czy lepiej aby cała naczepa była idealnie sztywna czy lepiej niech sobie pracuje na skręcanie przy większych obciążeniach?
Dawać jakieś komentarze.
Jutro może skończę szyję razem z mechaniznem,
Wstępnie planowałem podnoszenie na serwie 360 st.
Wydaje mi się prostsze rozwiązanie w porównaniu do silniczka z przekładnią do którego muszę dać dodatkowo regiel i krańcówki.
Tylko czy takie serwo 15-20 kg da radę podciągnąć pokład przez śrubę trapezową?
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Aleksander
- Kierowca
- Posty: 249
- Rejestracja: 10 wrz 2013, 07:32
- Has thanked: 2 times
-
- Kierowca
- Posty: 281
- Rejestracja: 17 lip 2018, 10:02
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 1 time
Re: Lowboy z odpinaną szyją
Szyja bdzie idealnie sztywna - jest krótka, z grubszego materiału i lepiej mi się taki spawa.
Dolny pokład nie jest sztywny i w rękach da się go lekko skręcić.
Na dolny dojdą jeszcze blachy więc ostatecznie będzie nieco sztywniej.
Dziś po południu dalsze prace.
-
- Kierowca
- Posty: 281
- Rejestracja: 17 lip 2018, 10:02
- Has thanked: 4 times
- Been thanked: 1 time
Re: Lowboy z odpinaną szyją
Sobota upływała bardzo pracowicie.
Powstał pierwszy mechanizm podnoszenia. jest jeszcze do dopracowania, doszlifowania i poprawienia spawów.
Najważniejsze że działa.
Póki co na silniku z przekładnią modelcraft, nie pamiętam teraz przełożenia.
Wydawało mi się że ta śruba z gwintem trapezowym to będzie lipa i nie da rady ale się myliłem.
Zapraszam do oglądania i komentowania.
Do rozkminy jeszcze jak przenieść prąd z szyi na resztę naczepy.
Mam takie zielone konektory stosowane w samolotach do szybkiego podłączania skrzydeł.
Ale wpięcie będzie wymagało nieco siły.
Coś wymyślę.
Na zdjęciu "od tyłu" to kabina jest przekrzywiona (wykręcił się 1 wkręt) a nie naczepa
Kilka zdjęć z dzisiaj oraz film.
.
Powstał pierwszy mechanizm podnoszenia. jest jeszcze do dopracowania, doszlifowania i poprawienia spawów.
Najważniejsze że działa.
Póki co na silniku z przekładnią modelcraft, nie pamiętam teraz przełożenia.
Wydawało mi się że ta śruba z gwintem trapezowym to będzie lipa i nie da rady ale się myliłem.
Zapraszam do oglądania i komentowania.
Do rozkminy jeszcze jak przenieść prąd z szyi na resztę naczepy.
Mam takie zielone konektory stosowane w samolotach do szybkiego podłączania skrzydeł.
Ale wpięcie będzie wymagało nieco siły.
Coś wymyślę.
Na zdjęciu "od tyłu" to kabina jest przekrzywiona (wykręcił się 1 wkręt) a nie naczepa
Kilka zdjęć z dzisiaj oraz film.
.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.