To będzie mój najszybszy garaż ever - tzn. od początku do końca budowy modelu nic nie wrzucałem na forum i dopiero dziś wszystko hurtem
Model jest drukowany 3d, opracował go borek na bazie innego projektu 1:10, poprzerabiał po swojemu pod mniejsze mosty, dobrał odpowiednie przełożenie kół zębatych do rozmiarów opon, żeby traktorek latał 4x4.
95 % elementów kupiłem za jednym zamachem od borka, doprojektowałem i wydrukowałem sam jakieś duperele, o czym dalej.
Nie wiem co to za mosty - pytać borka
W traktorku siedzi chiński regulator 30A z aliexpress i chiński klon TBS micro. W tym miejscu wielkie dzięki dla Haulera za zaprogramowanie modułu, aktywację światełek, wyprowadzenie przewodów i estetyczne opakowanie w termokurczkę 
To mi przyszło w paczce ileś tam miesięcy temu i musiało poleżeć, poczekać na swoją kolej: Borek zadbał nawet o stosowny pręt do osadzenia kół zębatych, musiałem go tylko przyciąć: Potem to co lubimy najbardziej, rozwiercanie w ręku główki kardana
Oczywiście totalnie niecentrycznie wyszło:
Zeszlifowałem wałek na płasko z jednego brzega żeby pin blokujący kardan dobrze się układał i 4x4 bangla:
Potem nastąpiły rożne przymiarki i rozkminy koncepcyjne:
Musiałem trochę poszlifować niektóre wydruki, np błotniki przednie. Otwory na półosie musiałem powiększyć żeby błotnik był prosto:
Został mi paiet zasilający wywrót w naczepie Carsona, dość mały, ale niestety i tak nie do schowania gdzieś pod maską czy kabiną. Więc postanowiłem dać go pod dach, który jest dość wysoki w tym modelu. Na złącu magnetycznym dałem plus i minus dalej na model, a do zmiany pakietu wystarczy unieść dach:
Wymagało to doprojektowania uchwytu na pakiet:
Model zaczął nabierać kształtów: Kolejna kwestia - głośnik, zaprojektowałem pudło rezonansowe, które trafiło pod kabinę. Jest tam sporo miejsca gdyż pierwotnie było to miejsce na serwo podnośnika, którego ja nie zamierzam używać:
Klosze lamp na błotnikach niestety wielkością nie grzeszą i wymusiło to zastosowanie diód smd, a nie klasycznych. Sami wiecie ile jest zabawy z lutowaniem
Mocowanie pakietu prysnąłem na biało, żeby ten zielony filament nie walił po oczach: Doprojektowałem też hak (choć jest do poprawy), nie obyło się bez problemów z drukarką:
Trochę poszkliłem:
Drzwi na magnesiki neodymowe żeby się nie otwierały:
Kierman brudera: Klamki ze śrubek:
Prostowanie komina: Nie dawałem lusterek (choć dostałem od borka) bo i tak bym zaraz ułamał, sporo wystają poza obrys kabiny a są delikatne.
I tak to, działa, burczy, świeci, skręca. Jak będę miał chwilę to coś nagram i wrzucę
kupilem wydruki. Znając mnie już m ie będzie detalowania 
piknie Maciej , bedzie traktorów na polu jak mrówków 