Grill na Śląsku 28.06.2014
- Pablo
- R.I.P 1971-2018 [*]
- Posty: 9679
- Rejestracja: 08 sty 2012, 20:20
- Ted
- Kierowca
- Posty: 684
- Rejestracja: 27 sie 2012, 14:04
Re: Grill na Śląsku 28.06.2014
echhh ja to bardzo chętnie... Mam przed oczami wizję: pilot i dwa zestawy z ponadgabarytami jeden za drugim...Pablo pisze:u mnie o 16tej
Re: Grill na Śląsku 28.06.2014
siemka panowie z wielkim smutkiem i zalem musze odwolac cala impreze ... w czwartek po robocie padlem piatek prawie caly przespalem a jak sie obudzilem to mialem jakies 39.5 st goraczki zona mnie jakimis lekami nafaszerowala
ale to nic nie pomoglo na90 procent jak mi sie nie poprawi bedzie mnie targac na izbe przyjec do szpitala zobaczymy co bedzie z rana ale caly czas jestem rozpalony ... pozdrawiam wszystkich ktorzy mieli byc ... miaua byc fajna zabawa i sie zesralo mam nadzieje ze uda sie cos jeszcze mi zorganizowac i stawicie sie w calym skladzie ...
umarl krol niech zyje krol...
ale to nic nie pomoglo na90 procent jak mi sie nie poprawi bedzie mnie targac na izbe przyjec do szpitala zobaczymy co bedzie z rana ale caly czas jestem rozpalony ... pozdrawiam wszystkich ktorzy mieli byc ... miaua byc fajna zabawa i sie zesralo mam nadzieje ze uda sie cos jeszcze mi zorganizowac i stawicie sie w calym skladzie ...
umarl krol niech zyje krol...
Re: Grill na Śląsku 28.06.2014
No to się Panie kuruj
W takim razie proponuje się spotkać w łagiszy na działce moich rodziców.
I tak każdy ma zarezerwowany czas a możemy rozpalić ognisko i zrobić grilla pogadać o modelach i nie tylko no i coś tam spożyć
Co Wy na to ?
W takim razie proponuje się spotkać w łagiszy na działce moich rodziców.
I tak każdy ma zarezerwowany czas a możemy rozpalić ognisko i zrobić grilla pogadać o modelach i nie tylko no i coś tam spożyć
Co Wy na to ?
- Ted
- Kierowca
- Posty: 684
- Rejestracja: 27 sie 2012, 14:04
Re: Grill na Śląsku 28.06.2014
No ja jestem cały czas u rodziców także może na spokojnie po obiadku? Koło 16 ?
Re: Grill na Śląsku 28.06.2014
W dniu wczorajszym tj. 28.06.2014r. odbyło się spotkanie miłośników modelarstwa INDU (nie wiem czy dobrze napisałem bo się na tym nazewnictwie nie znam). Obrady były bardzo owocne z uwagi na treści rozmów nie będę ujawniał tematyki oraz składu osobowego, mogę tylko powiedzieć, że Redin zawalił sprawę bo nie chciał wykopać dziury dla siebie a już prawie miał w ręku saperkę i nasze wsparcie merytoryczne. Ale jak to mówią co się odwlecze to nie uciecze, następnym razem jeśli nie będzie miał ze sobą tego co obiecał to gołymi rękoma sobie dół wykopie a my go już zasypiemy. Była wykonywana również dokumentacja fotograficzna ale z racji tajności spotkania też jej nie ujawnimy.