Projekt realizuję dla samego Ministerstwa, więc nie ma miejsca na fuszery (czyt bez superglue i trytek nie podchodź
).Dzisiaj niestety bez zdjęć bo mi się tel rozładował i nie było czym fotek cyknąć. Ale jutro może jakiś filmik z działającą wyciągarką uda się nagrać.
Dorobiłem dziś płytę montażową do wyciągarki z mosiądzu, przykręciłem już pololu, dotoczyłem bęben wyciągarki. Blaszki do łychy mam już wycięte, powiercone i skręcone do spawania. Pozostało uklepać blachę łyżki po łuku i można pocykać półautomatem. Jutro cd.
) planuję ogarnąć zblocze łyżki, zblocze końcowe przy wyciągarce i w zasadzie można by przetestować działanie całego mechanizmu. 
Po tym doświadczeniu stwierdzam, że pora zrobić jakąś prostą przecinarkę plazmową. Elektronika leży drugi rok, śruby kulowe i prowadnice też są. A i nazbierało się też aluminiowych profili konstrukcyjnych więc po spocie trzeba się będzie tematem zająć (choć precyzja lasera to nie będzie). 
