Kraz 255B
- czayo
- Kierowca
- Posty: 929
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 14:37
Re: Kraz 255B
Dziękuję za zezwolenie
A lutuję palnikiem, do tego pasta lutownicza lub woda lutownicza Rothenbergera no i oczywiście cyna. Przylutowanie tych trzech pasków to masakra była. Jak już przylutowałem, to zobaczyłem że środkowy jest krzywo, ale wale to. Musi to zostać. Pozatym to ruskie, oni wszystko na oko robili
A lutuję palnikiem, do tego pasta lutownicza lub woda lutownicza Rothenbergera no i oczywiście cyna. Przylutowanie tych trzech pasków to masakra była. Jak już przylutowałem, to zobaczyłem że środkowy jest krzywo, ale wale to. Musi to zostać. Pozatym to ruskie, oni wszystko na oko robili
- Robert
- Kierowca
- Posty: 1814
- Rejestracja: 18 kwie 2014, 13:33
Re: Kraz 255B
jak się tak pan rozpędzisz w tymi żębami, to ja poproszę górną 7,6 i 5
a tak serjo to się ostatnio zastanawjałem co tam w twoim temacie, bo widziałem na żywca u Zipiego i prezentował się mega
a tak serjo to się ostatnio zastanawjałem co tam w twoim temacie, bo widziałem na żywca u Zipiego i prezentował się mega
- czayo
- Kierowca
- Posty: 929
- Rejestracja: 17 wrz 2012, 14:37
Re: Kraz 255B
W ramach odpoczynku od zabudowy Kraza, zabrałem się za temat który za mną chodził kawał czasu.
Obudowa apki. Naszło mnie to po zawodach trialowych kiedy nasypałem na nią piachu. Skrzypiała, trzeszczała i musiałem rozbierać i czyścić. Wtedy planowałem własną obudowę ale z drążkami których fotki niedawno wrzucił Luki.
Plan był użyć flaków z Turnigy 9x, a wymienić tylko drążki...ale szkoda mi było apki. A że nie chcę się porywać na tak ambitny projekt jak Sławek (szacun za własny soft ), bo pisanie softu zajęło by mi zbyt dużo czasu, a efekt pewnie i tak nie byłby taki jak bym chciał (czyt czasowa studnia bez dna ), więc projekt czekał na lepsze czasy, i to jak będzie szło Sławkowi .
Ale podczas przeczesywania czeluści internetów znalazłem ciekawą rzecz. Można zbudować apkę na Arduino MEGA2560 używając softu OpenTX (bezpośredni "konkurent" er9x, używany np w apraturze Taranis), używając ogólno dostępnych modułów do apek. Więc rozwiązanie dla mnie idealne
Po tym motywacja wróciła, i już łatwiej poszło...
Przy okazji chęć współpracy wyraził jeden z forumowych drukarzy (Radziku, dzięki za arduino oraz drukowanko), drążki kliknięte, wyświetlacz też no i poszło
Programowanie Arduino poszło bez większych przeszkód. Więcej zabawy było z wyświetlaczem, ale niczego nie sfajczyłem i udało się go uruchomić
Po tym przyszła kolej na obudowę. Założenie? Prostota. I odporność na kurz. Aaaa, no i w końcu poćwiczenie rysowania w 3D
No i w piątek przyszła paczuszka
Radzik (jeszcze raz wielkie dzięki ) wydrukował kawałek obudowy żebym mógł zobaczyć czy wszystko dobrze narysowałem, bo czasami nie wszystko da się przewidzieć na etapie rysowania. Więc powstał pierwszy prototyp obudowy
No i nie mogłem się powstrzymać żeby nie złożyć i zobaczyć czy wszystko pasuje tak jak planowałem. No i pasuje
Oto efekt.
Obudowa oczywiście tylko do do przymiarki, i o ile się nie walnąłem w obudowie, walnąłem się w mocowaniach przycisków (hipsowe paski) Więc z jednej strony przyklejnone, z drugiej na klej na gorąco.
Jest pare dupereli do poprawy i trochę roboty przede mną, ale generalnie jest dobrze
Obudowa apki. Naszło mnie to po zawodach trialowych kiedy nasypałem na nią piachu. Skrzypiała, trzeszczała i musiałem rozbierać i czyścić. Wtedy planowałem własną obudowę ale z drążkami których fotki niedawno wrzucił Luki.
Plan był użyć flaków z Turnigy 9x, a wymienić tylko drążki...ale szkoda mi było apki. A że nie chcę się porywać na tak ambitny projekt jak Sławek (szacun za własny soft ), bo pisanie softu zajęło by mi zbyt dużo czasu, a efekt pewnie i tak nie byłby taki jak bym chciał (czyt czasowa studnia bez dna ), więc projekt czekał na lepsze czasy, i to jak będzie szło Sławkowi .
Ale podczas przeczesywania czeluści internetów znalazłem ciekawą rzecz. Można zbudować apkę na Arduino MEGA2560 używając softu OpenTX (bezpośredni "konkurent" er9x, używany np w apraturze Taranis), używając ogólno dostępnych modułów do apek. Więc rozwiązanie dla mnie idealne
Po tym motywacja wróciła, i już łatwiej poszło...
Przy okazji chęć współpracy wyraził jeden z forumowych drukarzy (Radziku, dzięki za arduino oraz drukowanko), drążki kliknięte, wyświetlacz też no i poszło
Programowanie Arduino poszło bez większych przeszkód. Więcej zabawy było z wyświetlaczem, ale niczego nie sfajczyłem i udało się go uruchomić
Po tym przyszła kolej na obudowę. Założenie? Prostota. I odporność na kurz. Aaaa, no i w końcu poćwiczenie rysowania w 3D
No i w piątek przyszła paczuszka
Radzik (jeszcze raz wielkie dzięki ) wydrukował kawałek obudowy żebym mógł zobaczyć czy wszystko dobrze narysowałem, bo czasami nie wszystko da się przewidzieć na etapie rysowania. Więc powstał pierwszy prototyp obudowy
No i nie mogłem się powstrzymać żeby nie złożyć i zobaczyć czy wszystko pasuje tak jak planowałem. No i pasuje
Oto efekt.
Obudowa oczywiście tylko do do przymiarki, i o ile się nie walnąłem w obudowie, walnąłem się w mocowaniach przycisków (hipsowe paski) Więc z jednej strony przyklejnone, z drugiej na klej na gorąco.
Jest pare dupereli do poprawy i trochę roboty przede mną, ale generalnie jest dobrze
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 27 paź 2015, 11:27 przez czayo, łącznie zmieniany 1 raz.