Ładowarka FUCHS 712 SS
: 17 mar 2015, 20:34
Jak już wcześniej wspominałem, co by Pablo mnie nie ubiegł zakładam garażyk maszyny która od lat chodzi mi po głowie.
Jest to jedna z pierwszych ładowarek do złomu firmy Fuchs (obecnie Terex). Maszyna o tyle ciekawa, że stworzona do szybkiego przemieszczania po drogach publicznych bez potrzeby przewożenia jej na niskopodwoziówkach. A to za sprawą dwóch jednostek napędowych. Jeden silnik odpowiedzialny za pracę maszyny (ruchy ramieniem, obrotem, wolna jazda za pośrednictwem hydromotoru) znajduję się na wieży jak we współczesnych koparkach. Drugi silnik (również DEUTZ 4cylindrowy chłodony powietrzem)zabudowany w podwoziu za pośrednictwem mechanicznej skrzyni biegów potrafi rozpędzić ten dźwig do 60km/h Kolejna ciekawostka, w kabinie jest obrotowy fotel i 2 kierownice (jedna do manewrowania po placu w czasie pracy maszyną, i druga do "szybkiej jazdy" ).
Duże baloniaste koła, resory czyli raczej elementy niespotykane w dzisiejszych konstrukcjach maszyn tego typu. Co jeszcze? Chwytak hydrauliczny pięcioramienny, prądnica i elektromagnes.
Rok produkcji - początek lat siedemdziesiątych, masa własna (bez chwytaka i elektromagnesu) 17,5 tony.
Przesiedziałem kilka ładnych godzin w internetach w poszukiwaniu innego egzemplarza ale bezskutecznie. Jedyne co udało mi się znaleźć to jak mi się wydaje zdjęcie producenta - niczym wycięte z jakieś reklamówki. Zatem będę musiał Was uraczyć zdjęciami dźwigu, który mi służy parę ładnych latek i prawdopodobnie jest jedynym egzemplarzem w Polsce a może i w EU
Odnośnie modelu, który chciałbym zrobić. Skala 1:14.
1. Koła udało mi się dobrać prawie idealne (ciut za szerokie):
http://store.rc4wd.com/Dick-Cepek-FC-II ... _3826.html" onclick="window.open(this.href);return false;
2. Mosty prawdopodobnie kulak, jak mi się uda jakies upolować,
3. Napęd modelcraft 1:50
4. Podpory pololou, lub modelcraft + przekładnia kątowa
5. Hydro, rozdzielacz 3 sekcyjny - by Kamaz
6. Złącze obrotowe, i prawdopodobnie łożyska wzdłużne na obrocie
7. Felgi - drukowane
8. Rama, elementy wieży - z mosiądzu, kosmetyka z hipsu
9. Chwytak - będzie nie lada wyzwaniem ze względu na skalę i ilość siłowników (5 szt). Nie wiem jeszcze czy z rotorem się będę bawił. Mam też pomysł na jeden siłownik centralny w korpusie, i ramiona (niby siłowniki) jako elementy stałe gdybym nie podołał z tak małymi siłownikami.
10. Elektromagnes już jest, właśnie wysycha bo go malnąłem
11. Prawdopodobnie TBS znajdzie się na pokładzie, i zamierzam nagrać dźwięk pracy maszynki z reala
Na tą chwilę mam tylko koncepcję w głowie co i jak, i wstępny szkic po zwymiarowaniu i przeskalowaniu do 1:14
Plan jest ambitny ale wieżę, że z waszym doświadczeniem (szczególnie w temacie hydro) jakoś uda mi się temat ogarnąć i któregoś pięknego poranka, załaduję nim wasze kontenery złomem
Kilka fotek, żebyście mieli wyobrażenie o czym mowa.
Jest to jedna z pierwszych ładowarek do złomu firmy Fuchs (obecnie Terex). Maszyna o tyle ciekawa, że stworzona do szybkiego przemieszczania po drogach publicznych bez potrzeby przewożenia jej na niskopodwoziówkach. A to za sprawą dwóch jednostek napędowych. Jeden silnik odpowiedzialny za pracę maszyny (ruchy ramieniem, obrotem, wolna jazda za pośrednictwem hydromotoru) znajduję się na wieży jak we współczesnych koparkach. Drugi silnik (również DEUTZ 4cylindrowy chłodony powietrzem)zabudowany w podwoziu za pośrednictwem mechanicznej skrzyni biegów potrafi rozpędzić ten dźwig do 60km/h Kolejna ciekawostka, w kabinie jest obrotowy fotel i 2 kierownice (jedna do manewrowania po placu w czasie pracy maszyną, i druga do "szybkiej jazdy" ).
Duże baloniaste koła, resory czyli raczej elementy niespotykane w dzisiejszych konstrukcjach maszyn tego typu. Co jeszcze? Chwytak hydrauliczny pięcioramienny, prądnica i elektromagnes.
Rok produkcji - początek lat siedemdziesiątych, masa własna (bez chwytaka i elektromagnesu) 17,5 tony.
Przesiedziałem kilka ładnych godzin w internetach w poszukiwaniu innego egzemplarza ale bezskutecznie. Jedyne co udało mi się znaleźć to jak mi się wydaje zdjęcie producenta - niczym wycięte z jakieś reklamówki. Zatem będę musiał Was uraczyć zdjęciami dźwigu, który mi służy parę ładnych latek i prawdopodobnie jest jedynym egzemplarzem w Polsce a może i w EU
Odnośnie modelu, który chciałbym zrobić. Skala 1:14.
1. Koła udało mi się dobrać prawie idealne (ciut za szerokie):
http://store.rc4wd.com/Dick-Cepek-FC-II ... _3826.html" onclick="window.open(this.href);return false;
2. Mosty prawdopodobnie kulak, jak mi się uda jakies upolować,
3. Napęd modelcraft 1:50
4. Podpory pololou, lub modelcraft + przekładnia kątowa
5. Hydro, rozdzielacz 3 sekcyjny - by Kamaz
6. Złącze obrotowe, i prawdopodobnie łożyska wzdłużne na obrocie
7. Felgi - drukowane
8. Rama, elementy wieży - z mosiądzu, kosmetyka z hipsu
9. Chwytak - będzie nie lada wyzwaniem ze względu na skalę i ilość siłowników (5 szt). Nie wiem jeszcze czy z rotorem się będę bawił. Mam też pomysł na jeden siłownik centralny w korpusie, i ramiona (niby siłowniki) jako elementy stałe gdybym nie podołał z tak małymi siłownikami.
10. Elektromagnes już jest, właśnie wysycha bo go malnąłem
11. Prawdopodobnie TBS znajdzie się na pokładzie, i zamierzam nagrać dźwięk pracy maszynki z reala
Na tą chwilę mam tylko koncepcję w głowie co i jak, i wstępny szkic po zwymiarowaniu i przeskalowaniu do 1:14
Plan jest ambitny ale wieżę, że z waszym doświadczeniem (szczególnie w temacie hydro) jakoś uda mi się temat ogarnąć i któregoś pięknego poranka, załaduję nim wasze kontenery złomem
Kilka fotek, żebyście mieli wyobrażenie o czym mowa.