New story Cat 339DL koparka rcbrmin
- Tomek
- Moderator
- Posty: 1923
- Rejestracja: 26 cze 2012, 12:00
Re: New story Cat 339DL koparka rcbrmin
Macieju - ja to bym do tych blaszek mocowania ramienia, dorobił jakieś grube z alu żeby to wszystko usztywnić.
Bo dalej Ci będzie ramię latać jak żyd po pustym sklepie.
Bo dalej Ci będzie ramię latać jak żyd po pustym sklepie.
- Maciej
- Site Admin
- Posty: 7789
- Rejestracja: 07 paź 2012, 17:47
- Has thanked: 57 times
- Been thanked: 72 times
Re: New story Cat 339DL koparka rcbrmin
Tomku na razie spróbuję skasować luzy - może nie będzie tak źle.Tomek pisze:Macieju - ja to bym do tych blaszek mocowania ramienia, dorobił jakieś grube z alu żeby to wszystko usztywnić.
Bo dalej Ci będzie ramię latać jak żyd po pustym sklepie.
Coś tam grzebie przy koparce, ale jakoś opornie mi idzie.
Doszły nowe przekładnie napędu gąsek i przekładnia obrotu. Oczywiście zaraz jedną rozebrałem, żeby dorzucić smaru grafitowego. Niepotrzebnie bo w środku pełno smarowidła o konsystencji kisielu. Jednak przy okazji okazało, że mimo podobnej obudowy nowe mają jedną zębatkę więcej, a do tego inny silnik. Oby były mocniejsze. Tu stara przekładnia: Silniki trafiły do podwozia, silnik obrotu do nadwozia: Zacząłem przymierzać się do elektryki: Oczywiście zaraz była wtopa. Stare przewody są tak sztywne (chyba działanie oleju na kabel po zewnątrz, że momentalnie ułamał się przewód do odbiornika w jednym regulatorze. Pech chciał, że przy samym reglu. Niby zlutowałem, ale test czy poprawnie dopiero jutro.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Maciej
- Site Admin
- Posty: 7789
- Rejestracja: 07 paź 2012, 17:47
- Has thanked: 57 times
- Been thanked: 72 times
Re: New story Cat 339DL koparka rcbrmin
Coś tam ostatnio się działo przy projekcie
Przede wszystkim kolega Rasalo wytoczył mi nowe wałki do mocowania ramion Które musiał poprawiać bo używa ruskiej suwmiarki Obsadzając na wałkach zębatki napędu dałem w nawiercone fabrycznie otwory tulejki (chyba z woreczka z serwami ) - żeby zmniejszyć luz pinu w tym otworze: Co pozwoliło na montaż gąsek na nowych sprężynach naciągu: Po testach mogę powiedzieć: koparka jeździ i obraca się tak jak powinna. Następny etap prac - hydraulika.
Przede wszystkim kolega Rasalo wytoczył mi nowe wałki do mocowania ramion Które musiał poprawiać bo używa ruskiej suwmiarki Obsadzając na wałkach zębatki napędu dałem w nawiercone fabrycznie otwory tulejki (chyba z woreczka z serwami ) - żeby zmniejszyć luz pinu w tym otworze: Co pozwoliło na montaż gąsek na nowych sprężynach naciągu: Po testach mogę powiedzieć: koparka jeździ i obraca się tak jak powinna. Następny etap prac - hydraulika.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- popiur
- Kierowca
- Posty: 843
- Rejestracja: 05 sty 2016, 20:35