Ładowarka kołowa Liebherr 544
- Maciej
- Site Admin
- Posty: 7789
- Rejestracja: 07 paź 2012, 17:47
- Has thanked: 57 times
- Been thanked: 72 times
Re: Ładowarka kołowa Liebherr 544
Niom i to nawet działają Tylko, że już zamówiłem większe - bo te są za delikatne.
- Pawloosw
- Kierowca
- Posty: 9753
- Rejestracja: 01 sie 2013, 22:06
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 10 times
Re: Ładowarka kołowa Liebherr 544
A te odemnie co sie miales nimi podzielic z kolegami chytry Macieju?
- Pawloosw
- Kierowca
- Posty: 9753
- Rejestracja: 01 sie 2013, 22:06
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 10 times
Re: Ładowarka kołowa Liebherr 544
A jaka to roznica czy rozne, jak wszystkie maja ta sama funkcje.
Poszukaj na aledrogo, albo TME.
Poszukaj na aledrogo, albo TME.
- mongrel
- Kierowca
- Posty: 1430
- Rejestracja: 29 sty 2012, 12:27
- Has thanked: 34 times
- Been thanked: 6 times
Re: Ładowarka kołowa Liebherr 544
Fiu, fiu. Ogarnięte krańcówki, nie poznaje Kolegi. W związku z postępami przyznaję Tobie uprawnienia elektryka niskich napięć tamyjskich do 12 volt stałego ale na 4 ampery max i zwalniam z obowiązku używania kalafonii przy lutowaniu lutownicą transformatorową.
- Maciej
- Site Admin
- Posty: 7789
- Rejestracja: 07 paź 2012, 17:47
- Has thanked: 57 times
- Been thanked: 72 times
Re: Ładowarka kołowa Liebherr 544
No siema, siema. Coś tam dłubię przy ładowarce.
Tak jak pisałem krańcówki zostały zmienione na większe (różnica na zdjęciu): Było bez błotników przednich: Teraz już są: Musiałem wyjąć tylna belkę i przelutować kable: Pierwsze przymiarki jak to poukładać: Doszły 2 regle HK 45A: Hydro ładnie na króćcach kątowych: Grzebałem też przy pompie (obrócenie silnika tak, żeby kable nie sterczały: Była jeszcze akcja "rozpinamy przegub" - bo ciężko przez te otwory technologiczne wszystkie kable przepchać w sytuacji gdy na wprost otworu jest przekładnia i silnik do skrętu: Wyciachałem wyrzynarką (bo kątówką się bałem ciąć, a dremelka nie mam) w przedniej części większe okienko - tak, żeby zmieścił się rozdzielacz 3 sekcyjny: Pomogło, teraz rozdzielacz wchodzi nawet z króćcami kątowymi na boku: Stan obecny: Zostało zalutować na stałe kable od regla pompy i podpiąć siłowniki do rozdzielacza. Potem jedzie do jednego Pana na wymianę felg
Tak jak pisałem krańcówki zostały zmienione na większe (różnica na zdjęciu): Było bez błotników przednich: Teraz już są: Musiałem wyjąć tylna belkę i przelutować kable: Pierwsze przymiarki jak to poukładać: Doszły 2 regle HK 45A: Hydro ładnie na króćcach kątowych: Grzebałem też przy pompie (obrócenie silnika tak, żeby kable nie sterczały: Była jeszcze akcja "rozpinamy przegub" - bo ciężko przez te otwory technologiczne wszystkie kable przepchać w sytuacji gdy na wprost otworu jest przekładnia i silnik do skrętu: Wyciachałem wyrzynarką (bo kątówką się bałem ciąć, a dremelka nie mam) w przedniej części większe okienko - tak, żeby zmieścił się rozdzielacz 3 sekcyjny: Pomogło, teraz rozdzielacz wchodzi nawet z króćcami kątowymi na boku: Stan obecny: Zostało zalutować na stałe kable od regla pompy i podpiąć siłowniki do rozdzielacza. Potem jedzie do jednego Pana na wymianę felg
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.