Regeneracja narzędzi z akumulatorami Ni-Mh, Ni-Cd

Narzędzia modelarskie, maszyny CNC, tokarki itp.
Awatar użytkownika
wotar
Kierowca
Posty: 18
Rejestracja: 19 wrz 2016, 20:50

Re: Regeneracja narzędzi z akumulatorami Ni-Mh, Ni-Cd

Post autor: wotar »

Ostatnio znalazłem na eB.. kontrolery do ogniw 5S w dość dobrej cenie.
5S 10A Li-ion Lithium Battery 18650 Charger Protection Board 18.5V 21V Cell
Uaktualniam tabelkę zamienników dla baterii 18V Ni-Xy:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
way
Kierowca
Posty: 31
Rejestracja: 24 maja 2016, 21:28

Re: Regeneracja narzędzi z akumulatorami Ni-Mh, Ni-Cd

Post autor: way »

Daj linka do tego kontrolera, bo pewnie zamówię.
Póki co płyną do mnie kontrolery 3S pod napięcie 12V, tylko mam rozminę czy mi się ogniwa ładnie do obudowy zmieszczą.

EDIT:
to te: http://www.ebay.com/itm/5S-10A-Li-ion-L ... SwwE5WaJn-
?

Awatar użytkownika
wotar
Kierowca
Posty: 18
Rejestracja: 19 wrz 2016, 20:50

Re: Regeneracja narzędzi z akumulatorami Ni-Mh, Ni-Cd

Post autor: wotar »


Awatar użytkownika
way
Kierowca
Posty: 31
Rejestracja: 24 maja 2016, 21:28

Re: Regeneracja narzędzi z akumulatorami Ni-Mh, Ni-Cd

Post autor: way »

Po zaopatrzeniu się w ładowarkę i baterie od laptopów zacząłem sprawdzać pojemność ogniw. Napięcie na ogniwach to koło 3.9V, pierwsze rozładowałem ogniwo (nie trwało to zbyt długo), ustawiłem prąd ładowania na 0,7A i rozpocząłem ładowanie. Na początku prąd był na poziomie 0,2A ale po paru minutach spadł do 0,1A i napięcie urosło do 4.2V - widać ładowanie metodą CC/CV, ale chyba jednak coś jest nie tak, bo to strasznie długo to wszystko trwa. Jak widać na zdjęciu, naładowanie 2000mAh będzie trwało 20h :decha choć nie wierzę, że dojdzie do takiej wartości.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
Motyl
Kierowca
Posty: 586
Rejestracja: 26 gru 2011, 20:18
Has thanked: 2 times
Been thanked: 6 times

Re: Regeneracja narzędzi z akumulatorami Ni-Mh, Ni-Cd

Post autor: Motyl »

Musiałbyś sprawdzić jakie dokładne parametry ładowania przewidział producent danego ogniwa. Lecz zazwyczaj do lion jest to ok "charge CVCC 4.2V max, 0.7C, 100mA cut-off" czyli jak zaczyna ładować pradem 100mA i masz 4,2V to już możesz odłączyć bo się skończyło ładowanie. Więc odwrotnie niż LiPo bo tam często napięcie dochodzi do maksymalnego ale nadal jeszcze małym prądem doładowuje.

Awatar użytkownika
way
Kierowca
Posty: 31
Rejestracja: 24 maja 2016, 21:28

Re: Regeneracja narzędzi z akumulatorami Ni-Mh, Ni-Cd

Post autor: way »

Problem to to, że nie ładuje mi ich nawet prądem 0,2C :scratch
W sumie dziwna (dla mnie) sprawa, bo rozładowując ogniwo zeszło więcej prądu niż naładowałem (a przed ładowaniem rozładowywałem je) i ponownie ładując prąd trzymał się na poziomie 0,2A, gdzie poprzednio taką wielkość miałem tylko przez jakąś minutę. Nie wiem ile tutaj mogłem załadować bo nie chciałem ogniwa zostawiać na noc.
Trochę mi to zajeżdża jakimś efektem pamięci - pomęczę to ogniwo cyklami ładowania i rozładowywania zobaczę jakie wartości uda mi się uzyskać.
Z kupionych 4 baterii jeden pakiet nadaje się do kosza- napięcie na poziomie 2,7V, pozostałe ogniwa mają napięcia 3,8V - 3,9V ale mam problem z ich ładowaniem, więc możliwe, że się przejechałem.

Awatar użytkownika
wotar
Kierowca
Posty: 18
Rejestracja: 19 wrz 2016, 20:50

Re: Regeneracja narzędzi z akumulatorami Ni-Mh, Ni-Cd

Post autor: wotar »

Jaki masz zasilacz do tej ładowarki?

Awatar użytkownika
way
Kierowca
Posty: 31
Rejestracja: 24 maja 2016, 21:28

Re: Regeneracja narzędzi z akumulatorami Ni-Mh, Ni-Cd

Post autor: way »

7A 15V

Wygląda na to, że po prostu kupiłem już sprawdzone baterie. Już nie będę próbował szczęścia tylko kupię ogniwa z demontażu nieużywanych baterii- wychodzi koło 8zł za ogniwo, ale przynajmniej są pewne.

Awatar użytkownika
way
Kierowca
Posty: 31
Rejestracja: 24 maja 2016, 21:28

Re: Regeneracja narzędzi z akumulatorami Ni-Mh, Ni-Cd

Post autor: way »

Trochę się tu produkowałem, więc żeby nie było że nic nie zrobiłem to w załączniku wrzucam zdjęcie wymienionych ogniw w ładowarce Hilti :)
Trwało to strasznie długo z uwagi na problemy ze znalezieniem odpowiednich ogniw - w sumie trzy różne źródła i zgubiona paczka przez Inpost :decha
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

ODPOWIEDZ