Widlak linde H 40 D paletoman
: 14 mar 2014, 13:06
Witam,
Na spotkaniu w brzezinach zakupiłem widlaczka linde. Troszkę pracy postanowiłem w niego włożyć. Środek pusty bez elektroniki oryginalnej, dwa silniki i reiel.
Pierwsze co zrobiłem to poprawa skrętu, straszne luzy po skręceniu kołami na maksa koła blokowały się o karoserie, ktoś w środeczku już coś poprawiał i zrobił mocowanie skrętu .
Następnie zamocowałem serwo i element przekazujący bardzo prosty ma za zadanie tworzyć bezpiecznik, aby nie wyrwać wideł.
Kurcze zdjęcia nie w tej kolejności proszę oglądać od dołu.
Na spotkaniu w brzezinach zakupiłem widlaczka linde. Troszkę pracy postanowiłem w niego włożyć. Środek pusty bez elektroniki oryginalnej, dwa silniki i reiel.
Pierwsze co zrobiłem to poprawa skrętu, straszne luzy po skręceniu kołami na maksa koła blokowały się o karoserie, ktoś w środeczku już coś poprawiał i zrobił mocowanie skrętu .
Następnie zamocowałem serwo i element przekazujący bardzo prosty ma za zadanie tworzyć bezpiecznik, aby nie wyrwać wideł.
Kurcze zdjęcia nie w tej kolejności proszę oglądać od dołu.