Re: Waga najazdowa
: 22 mar 2014, 07:44
Nie ma sprawy Zipi, ale najbliższym spotkaniu mnie niestety nie będzie z przyczyn ode mnie nie zależnych
Poza tym jeszcze parę rzeczy jest przy niej jeszcze do zrobienia. Jak to w wagach łazienkowych bywa wyłącza się samoczynnie po 10 sekundach od uruchomienia dlatego muszę dorobić jakiś włącznik przed wagą który po najechaniu truckiem ją załączy i wytaruje. Ten krawężnik z listewki muszę pomalować w pasy żółtoczarne żeby zamaskować łączenie listewek, chciałem też w przyszłości zrobić barierę otwieraną serwomechanizmem. Do tego dochodzi drobna kosmetyka przy budynku (naklejki antena tv, jakiś stojak na rowery, kosz na śmieci itp).
Poza tym jeszcze parę rzeczy jest przy niej jeszcze do zrobienia. Jak to w wagach łazienkowych bywa wyłącza się samoczynnie po 10 sekundach od uruchomienia dlatego muszę dorobić jakiś włącznik przed wagą który po najechaniu truckiem ją załączy i wytaruje. Ten krawężnik z listewki muszę pomalować w pasy żółtoczarne żeby zamaskować łączenie listewek, chciałem też w przyszłości zrobić barierę otwieraną serwomechanizmem. Do tego dochodzi drobna kosmetyka przy budynku (naklejki antena tv, jakiś stojak na rowery, kosz na śmieci itp).