Chałka z automatu
- Sławek
- Site Admin
- Posty: 14530
- Rejestracja: 21 gru 2011, 22:12
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 21 times
Chałka z automatu
Chleby piekę w automacie od 3 lat to się nie ma czym chwalić, ale dziś zarzuciłem takie coś :
Chałka :
Składniki
160 ml mleka
100 g miękkiego masła
2 jajka
łyżeczka soli
50 g cukru
500 g mąki pszennej typ 650
2 łyżeczki suszonych drożdży
żółtko + łyżeczka masła
wiórki kokosowe
Instrukcja
Składniki umieszczamy w formie automatu według określonej kolejności.
Zaczynamy od składników "mokrych" : mleko, masło, dwa jajka. Następnie suche składniki. Dodajemy sól i cukier. Na koniec przesiewamy mąkę i dodajemy suszone drożdże.
Ustawiamy program 1 (podstawowy), średnie wypieczenie skórki i wagę 700 g.
Po drugim zagniataniu ciasta można zwilżyć dłonie wodą i wyjąć ciasto, aby wyciągnąć hak. Dzięki temu chałka będzie miała od spodu mniejszą dziurkę. Ciasto wkładamy ponownie do maszyny.
Kilka minut przed końcem programu otwieramy automat i smarujemy wierzch chałki rozbełtanym żółtkiem, nacinamy, posypujemy wiórkami kokosowymi i zamykamy. Ciasto będzie się dalej piekło.
Po sygnale zakończenia pieczenia, wyciągamy formę, a z niej chałkę. Studzimy na kuchennej kratce przez podaniem.
Za 2h wstawię fotki co wyszło
Pozdr
Chałka :
Składniki
160 ml mleka
100 g miękkiego masła
2 jajka
łyżeczka soli
50 g cukru
500 g mąki pszennej typ 650
2 łyżeczki suszonych drożdży
żółtko + łyżeczka masła
wiórki kokosowe
Instrukcja
Składniki umieszczamy w formie automatu według określonej kolejności.
Zaczynamy od składników "mokrych" : mleko, masło, dwa jajka. Następnie suche składniki. Dodajemy sól i cukier. Na koniec przesiewamy mąkę i dodajemy suszone drożdże.
Ustawiamy program 1 (podstawowy), średnie wypieczenie skórki i wagę 700 g.
Po drugim zagniataniu ciasta można zwilżyć dłonie wodą i wyjąć ciasto, aby wyciągnąć hak. Dzięki temu chałka będzie miała od spodu mniejszą dziurkę. Ciasto wkładamy ponownie do maszyny.
Kilka minut przed końcem programu otwieramy automat i smarujemy wierzch chałki rozbełtanym żółtkiem, nacinamy, posypujemy wiórkami kokosowymi i zamykamy. Ciasto będzie się dalej piekło.
Po sygnale zakończenia pieczenia, wyciągamy formę, a z niej chałkę. Studzimy na kuchennej kratce przez podaniem.
Za 2h wstawię fotki co wyszło
Pozdr
- Sławek
- Site Admin
- Posty: 14530
- Rejestracja: 21 gru 2011, 22:12
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 21 times
Re: Chałka z automatu
Zwykły, bez wodotrysków, Zelmer
http://agdsprzet.com.pl/wp-content/uplo ... 43z010.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
http://img26.staticclassifieds.com/imag ... djecia.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdr
http://agdsprzet.com.pl/wp-content/uplo ... 43z010.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
http://img26.staticclassifieds.com/imag ... djecia.jpg" onclick="window.open(this.href);return false;
Pozdr
- Sławek
- Site Admin
- Posty: 14530
- Rejestracja: 21 gru 2011, 22:12
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 21 times
Re: Chałka z automatu
No więc wyszło tak to jest połówka całości
Natomiast zmodyfikowałem nieznacznie przepis oraz zmniejszyłem o połowę ilość gdyż ciasto nie zmieściło się w pojemniku po wyrośnięciu :
80 ml mleka
50 g miękkiego masła
1 jajko
1/4 łyżeczki soli
40 g cukru
250 g mąki pszennej typ 650
1 opakowanie suszonych drożdży
żółtko + łyżeczka masła
wiórki kokosowe
Składniki umieszczamy w formie automatu według określonej kolejności.
Zaczynamy od składników "mokrych" : mleko, masło, dwa jajka. Następnie suche składniki. Dodajemy sól i cukier. Na koniec przesiewamy mąkę i dodajemy suszone drożdże.
Ustawiamy program 1 (podstawowy), lekkie wypieczenie skórki i wagę 500 g.
Po drugim zagniataniu ciasta można zwilżyć dłonie wodą i wyjąć ciasto, aby wyciągnąć hak. Dzięki temu chałka będzie miała od spodu mniejszą dziurkę. Ciasto wkładamy ponownie do maszyny.
Kilka minut przed końcem programu otwieramy automat i smarujemy wierzch chałki rozbełtanym żółtkiem, nacinamy, posypujemy wiórkami kokosowymi i zamykamy. Ciasto będzie się dalej piekło.
Po sygnale zakończenia pieczenia, wyciągamy formę, a z niej chałkę. Studzimy na kuchennej kratce przez podaniem.
Natomiast zmodyfikowałem nieznacznie przepis oraz zmniejszyłem o połowę ilość gdyż ciasto nie zmieściło się w pojemniku po wyrośnięciu :
80 ml mleka
50 g miękkiego masła
1 jajko
1/4 łyżeczki soli
40 g cukru
250 g mąki pszennej typ 650
1 opakowanie suszonych drożdży
żółtko + łyżeczka masła
wiórki kokosowe
Składniki umieszczamy w formie automatu według określonej kolejności.
Zaczynamy od składników "mokrych" : mleko, masło, dwa jajka. Następnie suche składniki. Dodajemy sól i cukier. Na koniec przesiewamy mąkę i dodajemy suszone drożdże.
Ustawiamy program 1 (podstawowy), lekkie wypieczenie skórki i wagę 500 g.
Po drugim zagniataniu ciasta można zwilżyć dłonie wodą i wyjąć ciasto, aby wyciągnąć hak. Dzięki temu chałka będzie miała od spodu mniejszą dziurkę. Ciasto wkładamy ponownie do maszyny.
Kilka minut przed końcem programu otwieramy automat i smarujemy wierzch chałki rozbełtanym żółtkiem, nacinamy, posypujemy wiórkami kokosowymi i zamykamy. Ciasto będzie się dalej piekło.
Po sygnale zakończenia pieczenia, wyciągamy formę, a z niej chałkę. Studzimy na kuchennej kratce przez podaniem.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Sławek
- Site Admin
- Posty: 14530
- Rejestracja: 21 gru 2011, 22:12
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 21 times
Re: Chałka z automatu
Nie mam tyle włosówgriszaa pisze:a ja myslalem ze spleciesz warkocza ... zajadał bym ...
- Maciek
- Moderator
- Posty: 3940
- Rejestracja: 07 sty 2012, 21:21