Poza tym to co ja wjeżdżałem bezpośrednio na goldfofera lokomotywą to nie był wymysł tylko tak się robi w realu jak nie ma dźwigu.
barman_pl pisze:No i jeszcze te tory na lawecie ...
Weź no się ogarnij
Pozdr.
I tory są na lawecie a ty Barman sam jesteś nie ogarnięty
Re: Węglarka Pafawag-Kutno
: 30 sty 2016, 21:06
autor: Pawloosw
Drabek pisze:U nas będzie jednym
Bo drugiego nie ma
No niema
Re: Węglarka Pafawag-Kutno
: 30 sty 2016, 21:08
autor: Pablo
O czymś nie wiem? gdzie staruszek?
Re: Węglarka Pafawag-Kutno
: 30 sty 2016, 21:10
autor: borek
A za co kupował tokarkę.
Re: Węglarka Pafawag-Kutno
: 30 sty 2016, 21:12
autor: Pawloosw
borek pisze:A za co kupował tokarkę.
Tokarka byla za hemtta
Pablo, staruszek jest, jest. Tylko Drabek chyba o tym zapomnial
Re: Węglarka Pafawag-Kutno
: 30 sty 2016, 21:17
autor: Pablo
Re: Węglarka Pafawag-Kutno
: 30 sty 2016, 22:03
autor: Drabek
Pawloosw pisze:
borek pisze:A za co kupował tokarkę.
Tokarka byla za hemtta
Pablo, staruszek jest, jest. Tylko Drabek chyba o tym zapomnial
Nie zapomniał. Jak dźwignie 3,5kg to będzie git
A ramie jakiej masz długości w swoim?
Re: Węglarka Pafawag-Kutno
: 30 sty 2016, 22:07
autor: Pawloosw
No 3,5kg to staruszek na pewno nie dygnie. Przy 2 kg już mi się go robiło szkoda, więc 1,5kg to taki powiedziałbym "bezpieczny" udźwig".
Ramię, nie pamiętam ile, ale na oko od podłoża zblocze unosi się na jakieś 45-50cm.
Re: Węglarka Pafawag-Kutno
: 30 sty 2016, 22:11
autor: Drabek
Pawloosw pisze:No 3,5kg to staruszek na pewno nie dygnie. Przy 2 kg już mi się go robiło szkoda, więc 1,5kg to taki powiedziałbym "bezpieczny" udźwig".
Ramię, nie pamiętam ile, ale na oko od podłoża zblocze unosi się na jakieś 45-50cm.