Tabor Miaua

ODPOWIEDZ
Awatar użytkownika
barman_pl
Moderator
Posty: 9778
Rejestracja: 04 lip 2012, 19:24
Has thanked: 4 times
Been thanked: 8 times

Re: Tabor Miaua

Post autor: barman_pl »

mauy-miu pisze:Póki co szafa, w planach gablotka http://forum.modelarstwo.info/threads/n ... 66/page-40 jak pod koniec strony
a później makieta
Też mam gablotkę :D
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.

Awatar użytkownika
beczkofan1
Kierowca
Posty: 290
Rejestracja: 24 maja 2016, 21:40

Re: Tabor Miaua

Post autor: beczkofan1 »

Pawloosw pisze:
mauy-miu pisze:Inaczej, jak byłem mały to zaczynałem przygodę z modelarstwem właśnie od H0, ojciec zbierał dla mnie kolejki, ja sklejałem budynki i parowozownie...które mi kupił, miałem praktycznie wszystko do makiety, ale niestety odszedł zanim cokolwiek zrobiliśmy. Kolejki poszły na pawlacz, teraz jak mi się urodził syn, postanowiłem, że pociągnę tą tradycję jednocześnie realizując swoje marzenie z dzieciństwa.
Od zawsze lubiłem kolej, szczególnie PKP i szczególnie piętrusy...wagony, w których jeździłem, które widziałem...stąd epoka V i VI, sprzedałem stare towarowe wagony DB z różnych epok, żeby zacząć z PKP. Łatwiej jest mi wydać na tabor niż na hydraulikę, bo w razie "wu" miłośników kolei jest znacznie więcej niż 1:14 i ceny dobrych modeli rosną, także nie stracę za wiele jakbym musiał sprzedać. Nie mam w planach sprzedaży, chciałbym je zatrzymać, ale nigdy nie wiadomo co los przyniesie, póki mnie stać to kupuję, mam jeszcze parę rzeczy na liście do kupienia a potem planuję mocno zwolnić, chyba tyle. Poza tym nie wiesz jak to wciąga, póki nie spróbujesz, kolejki niesamowicie cieszą oko, nawet jak są tylko w gablotce ;)
Skoro to spełnienie marzeń z młodych lat, to nie musisz już nic więcej dodawać. :ok
Zresztą wiem jak to z tymi mikrusami jest. Za każdym razem jak byłem u ś.p. Łukasza jego tata pokazywał mi swoją kolekcję na którą śliniłem się jak małe dziecko. Powrót do domu i pierwsze co, to odpalałem aledrogo i szukałem jakieś sm-42 albo podobnych polskich loko z tej epoki. :brawa Super sprawa, ale dopiero na makiecie widać prawdziwe piękno tej skali...

Dokładnie,sam tabor to jeszcze nie jest to.Dopiero po dodaniu budowli,drzewek,ulic z jadącymi samochodzikami i ludzi dla ożywienia całej makiety wtedy widać całe piękno modelarstwa kolejowego.To hobby jest na całe życie,praktycznie wcale się nie nudzi, sam wiem bo się w to bawie.Przy kolejce można odpłynąć ,a wtedy czas nam bardzo szybko leci

Awatar użytkownika
Pawloosw
Kierowca
Posty: 9753
Rejestracja: 01 sie 2013, 22:06
Has thanked: 15 times
Been thanked: 10 times

Re: Tabor Miaua

Post autor: Pawloosw »

Masz jakieś foty Swojej makiety?

Awatar użytkownika
beczkofan1
Kierowca
Posty: 290
Rejestracja: 24 maja 2016, 21:40

Re: Tabor Miaua

Post autor: beczkofan1 »

Pawloosw pisze:Masz jakieś foty Swojej makiety?
Makiety jeszcze nie mam, skończyło się narazie na zakupie 2 płyt wiórowych ( porządki domowe które trwają za długo) .Cały czas kolekcjonuje tabor ( tylko analog),drzewka ,budowle,latarnie itp.Na makiecie mam w planach zastosować system samochodzików Faller Ams,nie są to nowe rzeczy , wiele lat mają już za sobą i wymagają czyszczenia,smarowania ale na kilka chwil zabawy warto,oraz mały odcinek (kilka metrów) dla tramwajów.Co do makiety będzie to makieta analogowa po której będą mogły poruszać się 3-4 składy jednocześnie poprzez odcinki izolowane oraz trakcje .

Awatar użytkownika
Pawloosw
Kierowca
Posty: 9753
Rejestracja: 01 sie 2013, 22:06
Has thanked: 15 times
Been thanked: 10 times

Re: Tabor Miaua

Post autor: Pawloosw »

No z makietą jest co robić. :ok
Największą wadą makiety jest to, że zabiera multum miejsca i nie można jej zbytnio poskładać (np do pionu) bo wiązałoby się to z każdorazowym zdejmowaniem całego taboru jak i infrastruktury gdyby nie była podklejona na stałe. Dlatego wydumałem sobie taką makiętę w formie dużego kasetonu na suficie z wkomponowanymi od spodu ledami, i po opuszczeniu na linkach wisiałaby sobie w powietrzu. Pobawi się człowiek i z powrotem do góry. Kiedyś to zrealizuje bo cały czas ciągnie mnie do tej skali. :D

Awatar użytkownika
beczkofan1
Kierowca
Posty: 290
Rejestracja: 24 maja 2016, 21:40

Re: Tabor Miaua

Post autor: beczkofan1 »

Makiety ogólnie przyciągają czy to koleje czy tory samochodowe.Wiem co Ci chodzi po głowie, widziałem kilka takich opuszczanych makiet na youtube i to nie jest zły pomysł.Na sznurkach trochę mi sie nie widzie, lepiej zastosować elektroniczny układ,ale Masz na to jeszcze czas. :ok

Awatar użytkownika
pado
Kierowca
Posty: 929
Rejestracja: 11 wrz 2015, 22:08
Has thanked: 16 times
Been thanked: 1 time

Re: Tabor Miaua

Post autor: pado »

Panowie, jeśli chodzi o budowę makiety w skali H0 to polecam zabawę w Normie FREMO ;)

Na filmie główna rolę gram ja i moja stacja lata temu ;) Stacja warta ze 3 - 4 koparek z hydro :P

https://www.youtube.com/watch?v=86SPDFKyTUQ

Awatar użytkownika
Pawloosw
Kierowca
Posty: 9753
Rejestracja: 01 sie 2013, 22:06
Has thanked: 15 times
Been thanked: 10 times

Re: Tabor Miaua

Post autor: Pawloosw »

Żartujesz :szoki
Co generuje takie koszty przy tej makiecie? :scratch

Awatar użytkownika
pado
Kierowca
Posty: 929
Rejestracja: 11 wrz 2015, 22:08
Has thanked: 16 times
Been thanked: 1 time

Re: Tabor Miaua

Post autor: pado »

Na dzień dobry tory - głównie rozjazdy... potem napędy do nich, kable kable i kable, przełaczniki i złaczki i przekaźniki-to czego nie widać. Osobnym torem wydajesz na deski pod moduły cięte laserem i styropiany/styrodury, korki. Na koniec trawki/szytry/drzewka i inne deperele co widać...plus kilogramy kleju :)

Awatar użytkownika
Maciek
Moderator
Posty: 3940
Rejestracja: 07 sty 2012, 21:21

Re: Tabor Miaua

Post autor: Maciek »

Jest moc, zawiadowca stacji, fajna zabawa :ok

ODPOWIEDZ