MAN TGX 6x4
- misiek
- Kierowca
- Posty: 354
- Rejestracja: 16 sty 2018, 09:31
- Has thanked: 1 time
- Been thanked: 3 times
MAN TGX 6x4
Zamówiłem sobie ciężarówkę MAN.
Skonfigurowałem wszystkie opcje wg poniższej specyfikacji:
Niestety fabryka nie jest w stanie wyprodukować takiego modelu Muszę się zabrać za to sam.
W tym celu w warsztacie wylądował kit z fabryki Tamiya, Man Tgx 26.540.
Odgarnąłem pajęczyny w stodole, zapewniłem oświetlenie, rozłożyłem narzędzia i zacząłem radosną twórczość. Długość oryginalnej ramy pasuje do ciągnika siodłowego, więc należało wykonać kopię ramy o zwiększonym rozstawie osi. Skład stali i metali nieżelaznych dostarczył na warsztat potrzebne aluminiowe elementy i nastąpiło trasowanie wymiarów. Fabryczny rozstaw osi wzrósł do 4200mm.
Na chwilę obecną wygląda tak:
650 koni mechanicznych dostarczy jednostka 1/50 z firmy Modelcraft.
W specjalistycznym zakładzie elektronicznym cioci Alicji zostało zamówione oświetlenie ostrzegawcze.
Oświetlenie modelu powstanie na podzespołach od Pana Sławomira.
Zabudowa hakowa na silnikach elektrycznych zostanie stworzona w późniejszym czasie, na razie powstaje baza.
Niestety fachowcy od wszystkiego są do niczego i nie wiedzą jak zrobić niektóre rzeczy więc spytam w ich imieniu:
Pan Mieczysław, mistrz pistoletu lakierniczego pyta o karoserie:
Czy oryginalne plastiki należy zmatowić przed malowaniem?
Czy stosować podkład i kolor ze specjalistycznej mieszalni lakierów samochodowych? I czy na koniec pokryć wszystko klarem?
Pan Ireneusz, kierownik kanału:
''Widziałem gdzieś, że to ustrojstwo co robi skręt niektórzy montują w środku ramy, bez tych dodatkowych patyków z kijkami. Jak i gdzie to mam montować?''
Pan Staszek, lokalny wulkanizator:
''Te świecące felgi słabo pasują do woła roboczego, sprzedać te chromowane, czy pordzewić te co mamy?
A to siodło i skrzynia biegów z zestawu to Nam się będą potrzebne, czy mogę wziąć do garażu?'' czytaj sprzedam
Pan Ignacy, były stoczniowy elektryk:
''Panie, ja tu na razie nie mam co robić to idę do domu''
Pan Eugeniusz: tutejszy body detailer:
''Kabina na magnesach ma być osadzona ma stockowej płycie czy w ogóle jej nie dawać? I jak silne te magnesy?''
Pan Krzysztof zajmujący się wszelką mechanizacją na razie nie ma pytań.
Gdy pytania mamy już za sobą to pokażę jak ma wyglądać docelowy model.
Ma być fuzją tych dwóch samochodów, pozbawiony owiewek, dodane antyrowery, duży zbiornik paliwa, hak do przyczepy.
Wszelakie pochwały i słowa krytyki mile widziane
Skonfigurowałem wszystkie opcje wg poniższej specyfikacji:
Niestety fabryka nie jest w stanie wyprodukować takiego modelu Muszę się zabrać za to sam.
W tym celu w warsztacie wylądował kit z fabryki Tamiya, Man Tgx 26.540.
Odgarnąłem pajęczyny w stodole, zapewniłem oświetlenie, rozłożyłem narzędzia i zacząłem radosną twórczość. Długość oryginalnej ramy pasuje do ciągnika siodłowego, więc należało wykonać kopię ramy o zwiększonym rozstawie osi. Skład stali i metali nieżelaznych dostarczył na warsztat potrzebne aluminiowe elementy i nastąpiło trasowanie wymiarów. Fabryczny rozstaw osi wzrósł do 4200mm.
Na chwilę obecną wygląda tak:
650 koni mechanicznych dostarczy jednostka 1/50 z firmy Modelcraft.
W specjalistycznym zakładzie elektronicznym cioci Alicji zostało zamówione oświetlenie ostrzegawcze.
Oświetlenie modelu powstanie na podzespołach od Pana Sławomira.
Zabudowa hakowa na silnikach elektrycznych zostanie stworzona w późniejszym czasie, na razie powstaje baza.
Niestety fachowcy od wszystkiego są do niczego i nie wiedzą jak zrobić niektóre rzeczy więc spytam w ich imieniu:
Pan Mieczysław, mistrz pistoletu lakierniczego pyta o karoserie:
Czy oryginalne plastiki należy zmatowić przed malowaniem?
Czy stosować podkład i kolor ze specjalistycznej mieszalni lakierów samochodowych? I czy na koniec pokryć wszystko klarem?
Pan Ireneusz, kierownik kanału:
''Widziałem gdzieś, że to ustrojstwo co robi skręt niektórzy montują w środku ramy, bez tych dodatkowych patyków z kijkami. Jak i gdzie to mam montować?''
Pan Staszek, lokalny wulkanizator:
''Te świecące felgi słabo pasują do woła roboczego, sprzedać te chromowane, czy pordzewić te co mamy?
A to siodło i skrzynia biegów z zestawu to Nam się będą potrzebne, czy mogę wziąć do garażu?'' czytaj sprzedam
Pan Ignacy, były stoczniowy elektryk:
''Panie, ja tu na razie nie mam co robić to idę do domu''
Pan Eugeniusz: tutejszy body detailer:
''Kabina na magnesach ma być osadzona ma stockowej płycie czy w ogóle jej nie dawać? I jak silne te magnesy?''
Pan Krzysztof zajmujący się wszelką mechanizacją na razie nie ma pytań.
Gdy pytania mamy już za sobą to pokażę jak ma wyglądać docelowy model.
Ma być fuzją tych dwóch samochodów, pozbawiony owiewek, dodane antyrowery, duży zbiornik paliwa, hak do przyczepy.
Wszelakie pochwały i słowa krytyki mile widziane
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
- Maciej
- Site Admin
- Posty: 7785
- Rejestracja: 07 paź 2012, 17:47
- Has thanked: 57 times
- Been thanked: 72 times
Re: MAN TGX 6x4
Co do lakierowania się nie wypowiem. Mocowań serwa jest tyle wariantów, że głowa boli. Zerknij w inne garaże.
Jak chcesz sprzedać coś to załóż oddzielny temat w dziale Offtopic (bo na razie chyba nie możesz w dziale Sprzedam) i ktoś przeniesie na giełdę.
Co do magnesów: ja brałem z allegro małe płytkowe o wymiarach 1x1 cm, albo 1,5 x 1 cm. Te mniejsze jak mi słabo łapały to dawałem po dwa.
Stockowa płyta ma swoje plusy (punkty mocowania nadkoli) i minusy (stała wysokość względem ramy). Jak masz chęci to kupuj hips i strugaj sobie customową (tez odsyłam do garaży).
Powodzenia w pracach!
Jak chcesz sprzedać coś to załóż oddzielny temat w dziale Offtopic (bo na razie chyba nie możesz w dziale Sprzedam) i ktoś przeniesie na giełdę.
Co do magnesów: ja brałem z allegro małe płytkowe o wymiarach 1x1 cm, albo 1,5 x 1 cm. Te mniejsze jak mi słabo łapały to dawałem po dwa.
Stockowa płyta ma swoje plusy (punkty mocowania nadkoli) i minusy (stała wysokość względem ramy). Jak masz chęci to kupuj hips i strugaj sobie customową (tez odsyłam do garaży).
Powodzenia w pracach!
- Arcidiablo
- Kierowca
- Posty: 3519
- Rejestracja: 16 lut 2014, 11:41
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 5 times
Re: MAN TGX 6x4
Dla Panów Mieczysława i Staszka mam odpowiedź.
Nie ma potrzeby matowania karoserii która trafiła do Waszego warsztatu. Zaszpachlujcie tylko dziurki w prawych drzwiach, przez które podglądał chiński szef produkcji swoich pracowników jak konsumowali ryż w godzinach pracy. Kolejną czynnością będzie położenie podkładu nie byle jakiego na ową karoserię ( spray jak najbardziej) udajcie się do mieszalni lakierów samochodowych i dobierzcie sobie odpowiedni kolor który zaakceptowały żony majstrów Jeżeli będzie to metalik, otrzymacie bazę i klar. Malowanie oczywiście pistoletem lakierniczym przez doświadczonego lakiernika, aby efekt końcowy był zadawalający.
Co do kół.
Stockowe to chromy dedykowane amerykańskim i holenderskim driverom z upodobaniami sroki lub dla Arcidiablo, który lubi lśniące i błyszczące trucki. Jeżeli Waść nie podzielasz owego zafascynowania, przemyj felgi nitrem i pomaluj na kolor odpowiedni dla projektu.Jest jeszcze opcja wymiany na felgi aluminiowe, ale to pod warunkiem posiadania przez firmę finansowych nadwyżek produkcyjnych.
Jest 8:06, wszyscy mechanicy proszeni o podjęcie pracy bo czas ucieka
Nie ma potrzeby matowania karoserii która trafiła do Waszego warsztatu. Zaszpachlujcie tylko dziurki w prawych drzwiach, przez które podglądał chiński szef produkcji swoich pracowników jak konsumowali ryż w godzinach pracy. Kolejną czynnością będzie położenie podkładu nie byle jakiego na ową karoserię ( spray jak najbardziej) udajcie się do mieszalni lakierów samochodowych i dobierzcie sobie odpowiedni kolor który zaakceptowały żony majstrów Jeżeli będzie to metalik, otrzymacie bazę i klar. Malowanie oczywiście pistoletem lakierniczym przez doświadczonego lakiernika, aby efekt końcowy był zadawalający.
Co do kół.
Stockowe to chromy dedykowane amerykańskim i holenderskim driverom z upodobaniami sroki lub dla Arcidiablo, który lubi lśniące i błyszczące trucki. Jeżeli Waść nie podzielasz owego zafascynowania, przemyj felgi nitrem i pomaluj na kolor odpowiedni dla projektu.Jest jeszcze opcja wymiany na felgi aluminiowe, ale to pod warunkiem posiadania przez firmę finansowych nadwyżek produkcyjnych.
Jest 8:06, wszyscy mechanicy proszeni o podjęcie pracy bo czas ucieka
- Pawloosw
- Kierowca
- Posty: 9752
- Rejestracja: 01 sie 2013, 22:06
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 10 times
Re: MAN TGX 6x4
Na wesoło, lubię to!
Diablos, jestes pewien, ze nitro to dobry pomysl? Slyszalem niejednokrotnie o krecie do czyszczenia rur, ale nitro?
Diablos, jestes pewien, ze nitro to dobry pomysl? Slyszalem niejednokrotnie o krecie do czyszczenia rur, ale nitro?
- Arcidiablo
- Kierowca
- Posty: 3519
- Rejestracja: 16 lut 2014, 11:41
- Has thanked: 3 times
- Been thanked: 5 times
Re: MAN TGX 6x4
W dwóch modelach malowałem stockowe felgi na srebrny kolor, zmywając uprzednio chiński chrom nitrem. Wiadomo że jak przesadzisz to roztopisz plastik, do tego trzeba więc podejść delikatnie i z wyczuciem - jak z kobietąPawloosw pisze:Na wesoło, lubię to!
Diablos, jestes pewien, ze nitro to dobry pomysl? Slyszalem niejednokrotnie o krecie do czyszczenia rur, ale nitro?
- Pawloosw
- Kierowca
- Posty: 9752
- Rejestracja: 01 sie 2013, 22:06
- Has thanked: 15 times
- Been thanked: 10 times
Re: MAN TGX 6x4
A skad Ty mozesz wiedzieć jak z kobietą... a nie czekaj, to nie Racuś
Nie ryzykowalbym z tym nitrem jak sposob z kretem sorawdzony.
Nie ryzykowalbym z tym nitrem jak sposob z kretem sorawdzony.